Adam Shields: Czuję niedosyt

Adam Shields wystąpił tylko w dwóch tegorocznych spotkaniach Unii Leszno. Australijczyk wierzy, że nowe przepisy pozwolą mu częściej startować w meczach Byków w przyszłym sezonie.

Adam Shields przegrał rywalizację o miejsce w składzie Unii Leszno z Troyem Batchelorem. Australijczyk wierzy, że nowe przepisy sprawią, iż w przyszłym roku częściej będzie pojawiał się w składzie Byków. - Czuję pewien niedosyt, bo nie miałem wielu okazji do zaprezentowania się w barwach Unii. Muszę jednak przyznać, że bycie częścią drużyny, która okazała się najlepszą w Polsce, było dla mnie wielkim zaszczytem. Mam nadzieję, że przy nowym regulaminie będzie mi dane częściej występować z Bykiem na piersi - powiedział Shields.

Unia Leszno będzie musiała radzić sobie w przyszłym sezonie bez Leigh Adamsa, który zakończył karierę. Mimo to w Lesznie panuje przekonanie, że oczekiwania kibiców nie będą mniejsze niż w tym roku. - Czas biegnie szybko i powoli zaczynamy już myśleć o przyszłym roku. Kibice będą czekali na powtórkę z tegorocznego wyniku. Będziemy starali się, żeby byli zadowoleni. A jak będzie, to się okaże - powiedział Roman Jankowski.

Komentarze (0)