Lewis Bridger: Mogę być jednym z najlepszych Brytyjczyków

Lewis Bridger ma za sobą fatalny sezon na polskich torach. Niespełna 21-letni zawodnik Włókniarza Częstochowa wystąpił w trzynastu spotkaniach ekipy spod Jasnej Góry i wypracował średnią w wysokości zaledwie 1,069 pkt./bieg, która dała mu dopiero czterdziestą szóstą pozycję na liście najskuteczniejszych.

W tym artykule dowiesz się o:

Brytyjczyk wierzy jednak we własne umiejętności i ma już sprecyzowane plany na sezon 2011. Młody żużlowiec zamierza wywalczyć sobie miejsce w kadrze Wielkiej Brytanii na lipcowe zmagania o Drużynowy Puchar Świata. - Byłem w reprezentacji w roku 2009, więc będę w niej w przyszłym sezonie. Jeśli zimą uda mi się dojść do ładu z kilkoma rzeczami, to jestem w stanie być jednym z najlepszych Brytyjczyków - powiedział Bridger.

Nieco lepiej niż w Polsce Lewis poczynał sobie w rodzimej lidze, gdzie po nieudanym początku w zespole Peterborough Panthers przeniósł się do drużyny Coventry Bees, z którą sięgnął po tytuł Drużynowego Mistrza Wielkiej Brytanii. - Jazda w Coventry dała mi wiele radości. Ciężko byłoby mi się rozstać z tą ekipą - dodał 20-latek, nękany wciąż pytaniami o powrót do teamu Eastbourne Eagles, którego jest wychowankiem.

Lewis Bridger jak na razie nie wie, w jakim polskim klubie będzie startował w sezonie 2011. KSM reprezentanta Zjednoczonego Królestwa dla rozgrywek Speedway Ekstraligi wynosi 4,10 pkt. W przyszłym roku młody żużlowiec zadebiutuje w gronie seniorów.


Lewis Bridger

Komentarze (0)