Niegroźna kontuzja Musielaka

Tobiasz Musielak zaliczył niebezpiecznie wyglądający upadek podczas sobotnich zawodów w Łodzi. Zawodnik został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł zabieg nastawienia barku.

Sławomir Musielak przekazał nam w sobotę, że Tobiasz doznał zwichnięcia lewego barku i skręcenia prawej kostki. Zawodnik już następnego dnia mógł opuścić szpital. Ojciec zawodnika zapewnia, że jego syn już niedługo wznowi treningi. - W niedzielę Tobiasz wyszedł ze szpitala i przywiozłem go do Leszna. Czeka go teraz około dwóch tygodni przerwy od czynnego uprawiania sportu. Wypadek wyglądał makabrycznie, ale skończyło się na strachu i stłuczeniach. Urazy nogi i barku nie są poważne. Tobiasz od poniedziałku chodzi już do szkoły. Za dwa tygodnie będzie mógł zacząć treningi na crossie - powiedział ojciec zawodnika.

Komentarze (0)