Caelum Stal Gorzów odpiera zarzuty Piotra Żyto

Caelum Stal Gorzów stanowczo zaprzecza, że nikt z klubu nie interesował się losami Tomasza Gapińskiego po upadku w Zielonej Górze. Taką wersję w TVP Sport przedstawił Piotr Żyto, trener Falubazu podczas transmisji z niedzielnego meczu.

- Piotr Żyto to kłamca. Piętnaście minut po wypadku dzwoniłem do mechanika Gapińskiego. Później zorganizowaliśmy pobyt Tomka w szpitalu. Trener jest u niego codziennie - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Władysław Komarnicki, prezes Caelum Stali.

- Zastanówmy się, czy teraz chodzi o to, byśmy się licytowali z innymi, kto częściej przychodzi w odwiedziny - dodał trener Czesław Czernicki, który cały czas jest w kontakcie z lekarzem operującym Gapińskiego.

Trener Żyto nadal twierdzi, że powiedział prawdę.

Przypomnijmy, że gorzowski klub wnioskuje do Ekstraligi o ukaranie Piotra Żyto kwotą 10 tys. zł.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)