Dla jedynych w stawce finalistów reprezentantów drugiej ligi - juniorów Orła Łódź będzie to pierwszy finał MDMP w historii. Nadchodzące zawody to także pierwszy finał zorganizowany na stadionie przy ulicy 6-go Sierpnia. Rozgrywanie go na własnym torze z pewnością będzie dla łodzian dodatkowym atutem. Z dobrej strony zaprezentowali się oni w łódzkim turnieju fazy grupowej, wygrali także w półfinale w Gdańsku, pokonując między innymi zawodników Stali Gorzów i Wybrzeża Gdańsk. W ostatnim meczu ligowym z dobrej strony pokazał się Emil Idziorek, w czterech startach zdobywając dziesięć punktów. Zawodnik gospodarzy nie ukrywa, że cel jest tylko jeden. - Interesuje mnie tylko medal. Nic innego. Przyjedziemy tu z kolegami tylko po to - przyznaje Idziorek.
W łódzkim finale zabraknie ubiegłorocznych zwycięzców. Juniorzy Unibaxu Toruń odpadli bowiem w półfinale rozegranym w Gdańsku, gdzie zajęli ostatnie miejsce. Na drugim stopniu podium w 2009 roku stanęli młodzieżowcy Stali Gorzów a trzecie miejsce zajęli wówczas zawodnicy z Leszna. W tegorocznym finale obie drużyny, które w eliminacjach zajęły pierwsze miejsca w swoich grupach z pewnością powalczą o powtórzenie tego wyniku. Wśród gorzowian, którzy w półfinale w Gdańsku zajęli drugie miejsce, zabraknie Pawła Zmarzlika, zmagającego się z urazami odniesionymi podczas finału Srebrnego Kasku. W Łodzi wystąpi natomiast jego brat Bartosz Zmarzlik, a wspierać go będą współtwórcy zeszłorocznego sukcesu - Łukasz Cyran i Adrian Szewczykowski. Barw Unii Leszno bronić będą natomiast niespełna 16-letni Piotr Pawlicki oraz bracia Sławomir i Tobiasz Musielkowie. Pierwszy z nich rok temu zdobył dziesięć punktów. Do finału lesznianie awansowali jako zwycięzcy półfinału rozegranego na ich torze.
W fazie grupowej drugie miejsca w tabelach zajęli juniorzy z Zielonej Góry, Azotów Tarnów i Startu Gniezno. Zielonogórzanie do finału awansowali jednak z najmniejszym dorobkiem punktowym, w półfinale zdobywając zaledwie szesnaście "oczek". Najskuteczniejszym juniorem ZKŻ-u był wówczas Patryk Dudek. W środę, podobnie jak wtedy, towarzyszyć mu będą Łukasz Sówka i Kacper Rogowski, którzy w Gdańsku zdobyli łącznie sześć punktów. Młodzi tarnowianie i gnieźnianie w półfinale w Gnieźnie zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce, za Unią Leszno. Liderami swoich drużyn podczas tego turnieju byli Szymon Kiełbasa i Kacper Gomólski. Obaj zaprezentują się 1 września w Łodzi. Stawkę uzupełnią juniorzy gdańskiego Wybrzeża, którzy zajęli czwarte miejsce w tabeli czwartej grupy. W półfinale natomiast z identycznym dorobkiem punktowym jak Stal Gorzów, uplasowali się na drugiej pozycji. Wszyscy trzej gdańszczanie popisali się takim samym dorobkiem punktowym, gromadząc po osiem "oczek".
Stawka tegorocznego finału jest dosyć wyrównana więc jeśli pogoda pozwoli, kibice którzy 1 września o godzinie 16.00 zgromadzą się na łódzkim stadionie mają szansę obejrzeć ciekawe widowisko.
Ich droga do finału:
Lista startowa:
Lotos Wybrzeże Gdańsk
1. Damian Sperz
2. Mateusz Lampkowski
3. Marcel Szymko
ZKŻ Zielona Góra
4. Patryk Dudek
5. Łukasz Sówka
6. Kacper Rogowski
Orzeł Łódź
7. Mateusz Kowalczyk
8. Michał Łopaczewski
9. Emil Idziorek
Stal Gorzów
10. Bartosz Zmarzlik
11. Łukasz Cyran
12. Adrian Szewczykowski
Start Gniezno
13. Kacper Gomólski
14. Oskar Fajfer
15. Wojciech Lisiecki
Unia Leszno
16. Piotr Pawlicki
17. Sławomir Musielak
18. Tobiasz Musielak
Tauron Azoty Tarnów
19. Szymon Kiełbasa
20. Łukasz Lesiak
21. Jakub Jamróg
Początek zawodów: godz. 16:00
Sędzia: Piotr Lis
Delegat GKSŻ: Piotr Szymański
Komisarz techniczny: Ryszard Bryła
Ceny biletów: 10 zł normalny, kobiety i dzieci do lat 16. za okazaniem ważnej legitymacji - wstęp wolny
Prognoza pogody na środę godz. 14 - 20 (za onet.pl):
Temperatura: 13 °C
Ciśnienie: 1012 hPa
Deszcz: 3.3 mm
Wiatr: 20 km/h
W sezonie 2009 w finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski zwyciężyli juniorzy Unibaxu Toruń, zdobywając 41 punktów. Drugie miejsce zajęli żużlowcy Stali Gorzów a na trzecim stopniu podium uplasowała się leszczyńska Unia. Więcej o tych zawodach czytaj tutaj.
na Instagramie 
na Facebooku 
