- Chciałbym, żeby moje pożegnalne spotkanie odbyło się na owalu w Poole. Wielkim szacunkiem darzę również klub z Ipswich, ale właściciel Piratów, Matt Ford, to człowiek, który na pewno pomoże mi z tym wszystkim. On jest znakomitym promotorem i bardzo się cieszę, że zaangażował się w organizację tej imprezy. Jego pomoc jest nieoceniona - powiedział Loram.
Były reprezentant Zjednoczonego Królestwa przywdziewał plastron Poole Pirates w latach 1999-2000 i za doskonałą postawę w barwach ekipy z Wimborne Road oraz wywalczenie w sezonie 2000 tytułu IMŚ został niedawno włączony do klubowej Galerii Sław. - Jestem zaszczycony. Zawsze miałem dobre wspomnienia związane z moim pobytem w Poole i nie da się ukryć, że to właśnie w barwach Piratów osiągnąłem szczyt formy, który pozwolił mi na sięgnięcie po tytuł mistrza świata. Nigdy nie zapomnę pierwszego spotkania przy Wimborne Road po wywalczeniu tego trofeum - dodał Mark.
Pożegnalne spotkanie "Loramskiego" w Poole odbędzie się w 2011 roku.
Przypomnijmy, że w lidze polskiej Mark Loram zdobywał punkty dla drużyn z aż siedmiu miast: Bydgoszczy, Częstochowy, Gorzowa, Leszna, Ostrowa Wlkp., Rybnika oraz Torunia.
Warto odnotować, że Brytyjczyk jest jedynym żużlowcem w historii cyklu Grand Prix, który triumfował w klasyfikacji generalnej serii nie wygrywając w mistrzowskim sezonie żadnego z turniejów.