Kasprzak narzeka na nowe tłumiki

Krzysztof Kasprzak ma za sobą już dwa starty w tym sezonie. W niedzielę zajął drugie miejsce w turnieju w Rye House. Gorzej poszło mu w poniedziałkowym meczu w Peterborough, gdzie zdobył 6 punktów.

- To już powoli przestaje być śmieszne. W niedzielę jeździliśmy na dużych zębatkach i jakoś jeszcze dało się walczyć na torze. W Peterborough było trochę przyczepniej i musieliśmy zjechać pięć zębów w dół. Nie było szans kontroli nad motocyklem. Wszyscy wjeżdżaliśmy sobie na koła, bo nikt nad tym nie panował. Podobne problemy mieli Jason Crump i Nicki Pedersen, więc skoro oni tak mówią to tak musi być - poinformował "Kasper" na swojej stronie internetowej.

W tym tygodniu ma zostać podjęta decyzja o ewentualnym wycofaniu nowych tłumików przez PZM.

Komentarze (0)