Miasto ma duży problem. "Nie pogodzimy piłki i żużla na jednym stadionie"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek

W Rybniku planowana jest modernizacja Stadionu Miejskiego. Dotychczas obiekt był domem dla dwóch klubów - Innpro ROW-u oraz ROW-u 1964. Niewykluczone, że wkrótce to się zmieni.

Posiadanie jednego stadionu dla dwóch ośrodków sportowych - żużla i piłki nożnej ma swoje plusy, ale i minusy. W ostatnim czasie piłkarze ROW-u 1964 Rybnik nie mogli rozegrać meczu derbowego z Odrą Wodzisław, bowiem na obiekcie trwała budowa odwodnienia liniowego na potrzeby sportu żużlowego. Z tego samego powodu piłkarze nie wybiegli na boisko w planowanym terminie konfrontacji ze Spójnią Landek.

- Nie pogodzimy piłki i żużla na jednym stadionie. Żużel potrzebuje trochę innych parametrów obiektu, my potrzebujemy innych - ocenia Dominik Kawka, członek zarządu ROW-u 1964 Rybnik w rozmowie z rybnik.naszemiasto.pl.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Madsen, Świącik, Gajewski i Kasprzak

O ile Stadion Miejski w Rybniku spełnia wymogi Speedway Ekstraligi i miejscowy Innpro ROW bez problemu może uczestniczyć w rozgrywkach PGE Ekstraligi, tak w przypadku piłki nożnej jest już nieco inaczej. Bez nowego stadionu klub nie może myśleć o występach na szczeblu centralnym. Potrzebna byłaby większa modernizacja, a na to miasto nie może sobie pozwolić. W efekcie brana jest pod uwagę budowa osobnego obiektu dla piłkarzy.

To będzie też ułatwienie dla obu klubów oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji, bowiem żużel i piłka nożna nie będą sobie wchodziły w drogę, tak jak to ma miejsce, chociażby w Rzeszowie czy w Krośnie.

Komentarze (1)
avatar
rekinn
9 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może mozliwe było by przeniesienie piłkarzy do Chwałowic? Tam jest stadion... 
Zgłoś nielegalne treści