Żużel. Wyrwali juniora z PGE Ekstraligi. Klub poszedł im na rękę

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Krzysztof Lewandowski (z lewej) i Mateusz Affelt
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Krzysztof Lewandowski (z lewej) i Mateusz Affelt

O sporej okazji mogą mówić przedstawiciele PSŻ Poznań, którzy mają już praktycznie gotowy cały skład na kolejny sezon. Tuż przed rozpoczęciem się okna transferowego klub skorzystał z bardzo korzystanej oferty od Apatora Toruń.

Już wcześniej informowaliśmy, że przedstawiciele KS Apatora Toruń po tym sezonie mieli już dość współpracy z Mateuszem Affeltem. Choć wychowanek wchodził do składu z opinią sporego talentu, to w trzech ostatnich sezonach nie potwierdził, że może rywalizować z najlepszymi żużlowcami świata. Kolejnej szansy - przynajmniej na razie - nie będzie.

Nie dość, że 18-latek nie robił postępu, to coraz częściej zauważano, że zdarza mu się przymykać gaz. To właśnie asekurancka jazda i strach przed podjęciem ryzyka na dystansie stały się głównymi powodami decyzji o rozstaniu z tym zawodnikiem. Choć na własnym torze zdarzały mu się w tym roku niezłe występy, to na wyjazdach było fatalnie i to nie tylko w PGE Ekstralidze, ale także w Ekstralidze U24, czy DMPJ.

Żużlowiec wciąż ma jednak spory potencjał i właśnie dlatego dość szybko jego transferem zainteresowali się przedstawiciele #OrzechowaOsada PSŻ Poznań. Obecnie jest już pewne, że żużlowiec przejdzie do Metalkas 2. Ekstraligi i będzie jeździł na co dzień właśnie w Poznaniu. Wcześniej zainteresowanie Affeltem wyrażali choćby działacze Abramczyk Polonii Bydgoszcz, ale ci ostatecznie sięgnęli po Kacpra Andrzejewskiego.

ZOBACZ WIDEO: Gollob odniósł się do zamieszania z dzikimi kartami. "Nie zawsze wszystko rozumiem"

Działacze PSŻ mogą mówić o dużym sukcesie, bo udało im się pozyskać tego zawodnika praktycznie za darmo. W ostatnich latach transfery juniorów z doświadczeniem w PGE Ekstralidze zwykle były bardzo kosztowne, a w tym przypadku mowa o bardzo drobnej kwocie, która nie będzie stanowiła obciążenia dla budżetu.

W tym momencie poznanianie mają już gotową formację młodzieżową, bo już wcześniej trzyletni kontrakt z tym klubem podpisał Kacper Teska.

PSŻ Poznań sprawił w tym roku dużą niespodziankę w Metalkas 2. Ekstralidze, a mało brakowało, by to właśnie ten klub awansował do finału rozgrywek. Ostatecznie jednak po sezonie z klubu odszedł lider Aleksandr Łoktajew, a także trener Adam Skórnicki. Już wiadomo, że w kolejnym sezonie punkty dla PSŻ zdobywać będą Ryan Douglas, Matias Nielsen, Bartosz Smektała, Szymon Szlauderbach, Norick Bloedorn, a także Kacper Teska i Mateusz Affelt. Trenerem będzie z kolei Eryk Jóźwiak.

Odejście Affelta nie będzie żadnym problemem dla toruńskiego klubu. nie dość, że mowa jedynie o rocznym wypożyczeniu, to już teraz lepsi od Affelta są Krzysztof Lewandowski, Oskar Rumiński oraz Antoni Kawczyński i to właśnie oni mają walczyć w kolejnym sezonie o miejsce w składzie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty