Przed sezonem 2024 wiele wskazywało, że w Krajowej Lidze Żużlowej wystartuje klub z Krakowa. Co więcej, miał on być wspierany przez Texom Stal, poprzez umożliwienie jazdy w zespole z Małopolski zawodnikom z Rzeszowa.
Ostatecznie nic takiego się nie wydarzyło, a w byłej stolicy Polski w 2024 roku odbywały się tylko turnieje indywidualne. Speedway Kraków jednakże nie zamierza się poddawać i w ostatnich miesiącach robi wszystko, aby pojawić się w rozgrywkach ligowych.
Jeszcze w połowie września nie było wiadomo, czy Texom Stal ponownie będzie chciała wesprzeć małopolską drużynę, choć oba kluby były ze sobą w stałym kontakcie. - Na razie staramy się wystartować samodzielnie. Tego wymagają od nas także sponsorzy - wyjaśniał Mikołaj Frankiewicz, prezes Speedway Kraków.
ZOBACZ WIDEO: "W żużlu żaden sentyment, kasa, kasa i jeszcze raz kasa". Co z przyszłością Stali Gorzów?
Teraz już wiadomo, że nowy zespół, jeśli pojawi się w KLŻ, to bez wsparcia rzeszowian, o czym ci drudzy poinformowali we wtorek za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Zarząd H69 Speedway S.A. (startujący w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi jako Texom Stal Rzeszów) oświadcza, iż na dzień dzisiejszy nie współpracuje oraz w najbliższej przyszłości nie będzie współpracował z klubem Speedway Kraków w projekcie reaktywacji drużyny startującej w rozgrywkach Krajowej Ligi Żużlowej. Wcześniejsza deklarowana pomoc nie dojdzie do skutku - napisano.
- Zarząd H69 Speedway S.A. informuje jednocześnie, iż nie wycofuje się z deklaracji pomocy w reaktywacji żużla ligowego w nieaktywnych w zakończonym sezonie ośrodkach (Świętochłowice, Rawicz), w których sytuacja organizacyjno-finansowa budzi nadzieję na start w przyszłorocznej kampanii Krajowej Ligi żużlowej - dodano.