Kibice nie tylko ze Świętochłowic, ale i z całego kraju czekają na powrót Śląska na ligową mapę Polski. Do tego jednak jeszcze bardzo daleka droga. Tak samo jak do momentu, w którym na obiekcie im. Pawła Waloszka będą odbywały się regularnie wydarzenia żużlowe. Wszystko rozbija się m.in. o infrastrukturę obiektu. PZM postawił pewne warunki, które trzeba spełnić.
W marcu podpisano umowę w sprawie ważnej inwestycji, która miała potrwać pół roku. Modernizacja obiektu potrwa jednak ostatecznie etapami. I choć w Świętochłowicach miał się odbyć m.in. turniej w ramach Pucharu MACEC, to kibice musieli zadowolić się wyłącznie wydarzeniem dla żużlowców-amatorów i imprezą o nazwie "Speedway Show".
Jednak jeszcze we wrześniu odbędzie się tam finał Indywidualnych Mistrzostw Polski! Na razie tylko w ramach klasy 250cc, ale wśród uczestników nie zabraknie najlepszych jeźdźców naszego kraju, ale i Europy, z Maksymilianem Pawełczakiem na czele.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Bajerski, Jabłoński i Przedpełski
W wydarzeniu, które zaplanowano na 29 września (niedziela) wystartują również świeżo upieczeni mistrzowie Europy Par - Karol Szmyd (Lublin) i Maksymilian Kostera (Leszno), triumfator Pucharu GKSŻ 500R - Igor Kordun (Gorzów), a także nadzieja świętochłowickiego speedwaya - Bartłomiej Kubica, który we wspomnianej rywalizacji w klasie 500R zajął wysoką piątą pozycję.
A kiedy Śląsk może wrócić na ligową mapę kraju? Optymistyczny wariant działaczy zakłada rok 2026 (więcej TUTAJ).
Terminarz IMP 250cc w sezonie 2024:
1. runda - 24.09 - Krosno
2. runda - 29.09 - Świętochłowice
3. runda - 01.10 - Bydgoszcz