Żużel. Mecz na miarę stypy w Gdańsku. ROW zlał Wybrzeże

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim meczu w Gdańsku na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi, Energa Wybrzeże Gdańsk przegrało z Innpro ROW-em Rybnik 31:59. Prowadzenie rybniczan nie podlegało dyskusji ani przez chwilę.

Dzień po tym, jak Energa Wybrzeże spadło oficjalnie z Metalkas 2. Ekstraligi, gdańszczanie odjechali ostatni domowy mecz w sezonie. Wszelkie kulisy tego spotkania były dowodami na to, że spadek był w pełni zasłużony. Na trybuny przyszła garstka kibiców gospodarzy, którzy do tego wywiesili kilka dosadnych transparentów skierowanych w kierunku klubu, zespołu i samych zawodników. Dwa z nich były na tyle dosadne, że fani zdjęli je po rozmowach z ochroną.

Po dwóch wyścigach Innpro ROW, który rundę zasadniczą kończy na trzeciej pozycji prowadził już 10:2. Co prawda w kolejnym wyścigu dwaj zawodnicy z Gdańska, którzy nie zawodzą w ostatnich tygodniach - Niels Kristian Iversen i Tom Brennan pokonali podwójnie australijską parę rybniczan, a Brennan pokazał prawdziwe show w piątym biegu spotkania mijając po drodze dwóch rywali, jednak scenariusz meczu mógł być jeden.

Zawodnicy z Rybnika już teraz wyglądali jak postacie z innej ligi. Gdy wygrali 7. bieg i prowadzili 28:14, zapewnili sobie bonus w dwumeczu. W tym wyścigu po raz drugi jadący na czwartym miejscu Krzysztof Kasprzak zjechał na trzecim okrążeniu z toru podczas, gdy jechał za Pawłem Trześniewskim. Więcej Kasprzak na torze już się nie pojawił - dwukrotnie był zastępowany jako rezerwa taktyczna i wygląda na to, że jego przygoda z gdańskim zespołem dobiegła końca.

Innpro ROW tylko w biegach, w których jechali ambitni Brennan i Josh Pickering nie podwyższali swojego prowadzenia, które wciąż nie podlegało jakiejkolwiek dyskusji.

ZOBACZ WIDEO: Mówi wprost. Tego zawodnika widziałby w Falubazie

Rybniccy zawodnicy, którzy ostatecznie wygrali w Gdańsku 59:31 mogli podbudować się przed play-offami. Szczególnie dotyczyło to Noricka Bloedorna, który Zdegradowane Energa Wybrzeże, które pierwszy raz w swojej historii spadło pod względem sportowym do trzeciej klasy rozgrywkowej czeka jeszcze jeden mecz - w Łodzi.

Punktacja:

Energa Wybrzeże Gdańsk - 31 pkt. 9. Krzysztof Kasprzak - 0 (d,d,-,-) 10. Josh Pickering - 8 (1,2,2,0,3,0) 11. Adrian Gała - 4+1 (1,0,1*,1,1) 12. Tom Brennan - 11+2 (2*,3,1*,2,1,2) 13. Niels Kristian Iversen - 7 (3,1,2,1,w) 14. Miłosz Wysocki - 1 (1,w,w,0) 15. Eryk Kamiński - 0 (0,w,-)

Innpro ROW Rybnik - 59 pkt. 1. Jakub Jamróg - 9+3 (3,2*,0,2*,2*) 2. Rohan Tungate - 13 (1,3,3,3,3) 3. Grzegorz Walasek - 4+2 (2*,1*,1,0) 4. Norick Bloedorn - 12 (3,2,3,3,1) 5. Brady Kurtz - 11 (0,3,3,2,3) 6. Maksym Borowiak - 4+2 (2*,2*,-) 7. Paweł Trześniewski - 4 (3,1,-) 8. Kacper Tkocz - 2+1 (0,2*)

Bieg po biegu: 1. (64,34) Jamróg, Walasek, Gała, Kasprzak (d) - 1:5 - (1:5) 2. (64,44) Trześniewski, Borowiak, Wysocki, Kamiński - 1:5 - (2:10) 3. (64,12) Iversen, Brennan, Tungate, Kurtz - 5:1 - (7:11) 4. (65,16) Bloedorn, Borowiak, Pickering, Wysocki (w) - 1:5 - (8:16) 5. (64,69) Brennan, Bloedorn, Walasek, Gała - 3:3 - (11:19) 6. (64,97) Tungate, Jamróg, Iversen, Kamiński (w) - 1:5 - (12:24) 7. (64,91) Kurtz, Pickering, Trześniewski, Kasprzak (d) - 2:4 - (14:28) 8. (64,53) Bloedorn, Iversen, Walasek, Wysocki (w) - 2:4 - (16:32) 9. (64,56) Tungate, Pickering, Brennan, Jamróg - 3:3 - (19:35) 10. (65,16) Kurtz, Brennan, Gała, Tkocz - 3:3 - (22:38) 11. (65,19) Bloedorn, Jamróg, Brennan, Pickering - 1:5 - (23:43) 12. (65,50) Tungate, Tkocz, Gała, Wysocki - 1:5 - (24:48) 13. (65,97) Pickering, Kurtz, Iversen, Walasek - 4:2 - (28:50) 14. (64,69) Kurtz, Jamróg, Gała, Iversen (w) - 1:5 - (29:55) 15. (65,47) Tungate, Brennan, Bloedorn, Pickering - 2:4 - (31:59)

NCD: 64.12 - uzyskał Niels Kristian Iversen w III biegu. Sędzia: Artur Kuśmierz Wynik dwumeczu: 115:65 Startowano według II zestawu.

Czytaj także:  Duża szansa dla wychowanka Włókniarza Skandaliczny transparent na meczu ligi polskiej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty