Jeden z najlepszych pięściarzy w historii Tyson Fury wzbudził emocje wśród fanów boksu, gdy pojawił się w krótkim wideo sugerującym jego powrót na ring. Brytyjczyk ogłosił zakończenie kariery w styczniu tego roku.
"Tęskniliście za mną?" - podpisano wideo opublikowane przez Queensberry Promotions. Na nagraniu pokazano Fury'ego na stadionie Old Trafford, co wywołało spekulacje o jego powrocie do boksu.
Jednak, jak donosi "DailyMail Sport", Fury nie wraca na ring, lecz obejmie rolę menedżera drużyny Anglii podczas charytatywnego wydarzenia Soccer Aid 2025. Mecz odbędzie się 15 czerwca na Old Trafford, a drużyna Fury'ego zmierzy się z zespołem World XI, aby zebrać fundusze dla UNICEF.
W składzie Anglii znajdą się takie gwiazdy jak Wayne Rooney, Joe Hart, Steph Houghton i Gary Neville. Wśród celebrytów wystąpią m.in. Louis Tomlinson, były członek One Direction i były mistrz olimpijski w lekkoatletyce Mohammed Farah.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
Fury, który jest wielkim fanem piłki nożnej, wyraził entuzjazm z powodu nowej roli. - Menedżer Anglii! Kto by pomyślał? - powiedział Fury. - Miałem wiele wielkich walk w karierze, ale perspektywa prowadzenia drużyny Anglii do zwycięstwa w czerwcu ekscytuje mnie równie mocno jak każda walka wagi ciężkiej! - dodał.
Dla Fury'ego, który jest zagorzałym fanem Manchesteru United, mecz na Old Trafford ma szczególne znaczenie. - To dla mnie wyjątkowe, że gra odbywa się na Old Trafford i mogę zarządzać jednym z moich bohaterów, Waynem Rooneyem! Jak możemy przegrać!? - dodał Fury.
