Horror Polaków! Tak pogrzebali szanse na medal

Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: bieg Australia - Polska
Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: bieg Australia - Polska

Reprezentacja Polski do samego końca walczyła o strefę medalową Speedway of Nations. W 21. wyścigu turnieju Biało-Czerwoni mierzyli się z Australią. Ekipa z Antypodów odarła jednak naszych zawodników z marzeń.

Na zakończenie fazy zasadniczej finału Speedway of Nations, w 21. biegu, zmierzyli się reprezentanci Polski i Australii. Zarówno jedni, jak i drudzy potrzebowali zwycięstwa 6:3, żeby osiągnąć swoje cele. Dla Kangurów był to bezpośredni awans do finału, a dla Polaków pozostanie w walce o złoto poprzez baraże.

Ta gonitwa dostarczyła nam ogromnych emocji, a zawodnicy tasowali się na pozycjach. Start wygrał Dominik Kubera, a po raz kolejny gonić musiał Bartosz Zmarzlik. Na drugim okrążeniu Biało-Czerwoni na chwilę zamienili się pozycjami. Młodszy z naszych reprezentantów spadł na czwarte miejsce, a czterokrotny indywidualny mistrz świata był pierwszy.

Tuż za nim jednak znajdowali się Australijczycy i na początku trzeciego okrążenia Jack Holder i Brady Kurtz byli już na czele. Szczególnie ten drugi wykonał niesamowity manewr, wciskając się między Zmarzlika i bandę.

ZOBACZ WIDEO: Działacz KS Apatora ocenia pracę Piotra Barona

Wychowanek gorzowskiej Stali dwoił się i troił, ale nie zdołał dogonić rywali. Bieg skończył się porażką Polaków 2:7. W finale znaleźli się więc Australijczycy, a w barażu walczyli Brytyjczycy i Szwedzi.

Emocje towarzyszące walce ekipy Rafała Dobruckiego o medalowe miejsce można zobaczyć na nagraniu, które udostępnił profil cyklu Grand Prix w serwisie "X".

Czytaj także:
Sporo emocji na Zapleczu Kadry Juniorów
Duża kontrowersja w finale! Czy sędzia skrzywdził Polaków?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty