Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:
Kenneth Bjerre 5-. Najpewniejszy, najrówniejszy, najkonkretniejszy, jeśli mowa o bezzębnych Wilkach. Duńczyk wprowadził się do nowej drużyny lepiej, niż można było zakładać. Odegrał kluczową rolę w obronie punktu bonusowego, co może mieć na koniec rundy zasadniczej niemałe znaczenie.
Jonas Seifert-Salk 2+. W takich warunkach trudno było mu pokazać swój potencjał, choć też nie jest to żadne usprawiedliwienie. Próbował, starał się, lecz mało z tego wynikało. A defekt motocykla zabrał szansę na podreperowanie dorobku.
Patryk Wojdyło 1+. Przeszarżował na początku, później ograniczył się do skromnych punkcików po tym, jak rywale zostawali po starcie. Nie było tu niczego, na czym można byłoby zawiesić oko.
Norbert Krakowiak 1. Wyglądał po prostu słabo. Jeden wyścig na sportowej złości, w którym zagroził lekko Thorssellowi. W pozostałych tło dla rywali.
Vaclav Milik 4+. Nie ukrywał zakłopotania, udzielając wywiadu stacji Canal+ Sport 5, bo miał świetny start, koszmarny środek i z powrotem był szybki na koniec. Próbował wielu rzeczy i na pewno utrudnił mocno drogę rzeszowianom po bonus. A w zasadzie to tę drogę im zamknął.
Piotr Świercz 1. Dość łatwo pokonany w wyścigu juniorskim, choć może mówić o pechu, bo w pierwszym podejściu, gdy upadał jego partner, prowadził. Tego występu na pewno nie zaliczy do udanych.
Szymon Bańdur 1+. Podobnie jak Wojdyło zaczął od upadku, jednak winić może tylko siebie. Jeździł lepiej od Świercza, potrafił pokonać rywali, ale to również na niewiele się zdało.
Jakub Woźnik bez oceny. Nie wyjechał na tor.
ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla Unii! Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!
Noty dla zawodników Texom Stali Rzeszów:
Marcin Nowak 5-. Podpora. Z nim "Żurawie" biegów nie przegrywały, on sam nie miał ani jednego słabego wyścigu. Skuteczny pod taśmą, na dojeździe, odpowiednia współpraca z kolegami z pary. Jako jedyny pokonał wszystkich seniorów gospodarzy.
Mateusz Świdnicki bez oceny. Nie wyjechał na tor.
Nicki Pedersen 4+. Piorunujący przez większość meczu. Atomowe starty, bardzo pewna postawa na dystansie, gdzie jeżdżąc dość specyficznie, nie pozwalał, by goniący go mogli go zaatakować. Spuścił nieco z tonu na koniec.
Krystian Pieszczek 4. Wpadło mu jedno zero, jednak nie może to zatrzeć pozytywnego wrażenia, jakie po sobie pozostawił. Czuł się całkiem szybki, robił z tego użytek i był kolejnym mocnym fundamentem zespołu.
Jacob Thorssell 4-. Debiutant na krośnieńskim owalu wspomnienia z niego będzie mieć na razie dobre. Wprawdzie nie pokonał ani Bjerre, ani Milika, za to pozostałych przeciwników już tak. Solidne zawody Szweda.
Wiktor Rafalski 2+. Dobre rozpoczęcie, a byłoby jeszcze lepsze, gdyby nie awaria silnika. Korzystał z szybkich wyjazdów spod taśmy. W trzecim starcie nie nawiązał już walki.
Franciszek Majewski 2. Dorzucił cenne "oczka" w biegu juniorskim i za to mały plus. Później niczym szczególnym się nie wyróżnił.
Jesper Knudsen 4. Kolejny zawodnik Stali robiący użytek z dobrych startów. Zrealizował to, czego można było od niego oczekiwać, że zrealizuje. W siódmej odsłonie zmagań w duecie z Nowakiem pokazali, że Rzeszów może w Krośnie pokusić się o coś naprawdę dużego.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
CZYTAJ WIĘCEJ:
Srogi rewanż Stali na Wilkach! Faworyt pognębiony u siebie przez beniaminka
Coraz większy ścisk w Metalkas 2. Ekstralidze. Sprawdź tabelę i statystyki