Finał Złotego Kasku dla reprezentantów Polski był również walką o miejsca w eliminacjach do SEC 2024 i SGP 2025. Jak poinformowano - Dominik Kubera zwyciężając w Opolu zdecydował się podjąć rękawicę w kwalifikacjach do obu czempionatów.
Wiemy już jednak, że Kubery w eliminacjach do TAURON SEC zabraknie. Jego miejsce zajął Piotr Pawlicki, który o awans do zawodów Challenge powalczy 4 maja w słoweńskim Krsko, a wraz z nim Mateusz Cierniak.
Absencja Kubery spowodowana może być przepisami. Te mówią, że żużlowiec, który jest stałym uczestnikiem cyklu SGP, nie może brać udziału w eliminacjach SEC. Co innego w finałowej rywalizacji, jak Madsen czy Michelsen.
Tego samego dnia, ale w niemieckim Stralsund o miejsce premiowane awansem do grona piętnastu finalistów kwalifikacji pościgają się Przemysław Pawlicki i Maciej Janowski.
ZOBACZ WIDEO: Po tych słowach Dudka rozpętała się burza. "Jestem chwytliwym tematem"
Jarosław Hampel, który otrzymał dziką kartę od Rafała Dobruckiego wystartuje 1 maja w austriackim Mureck. W węgierskim Debreczynie (również 1.05 - dop. red.) o przepustkę rywalizować będzie Kacper Woryna.
SEC Challenge zaplanowano na 12 maja w łotewskim Daugavpils. Eliminację wyłonią piętnastu uczestników, bowiem gospodarz ma prawo przyznać dziką kartę jednemu ze swoich reprezentantów. Przypomnijmy, że dwa finały Tauron Speedway Euro Championship zaplanowano w Polsce - 20 lipca w Grudziądzu oraz 21 września w Chorzowie.
Czytaj także:
1. Były mistrz świata nie gryzie się w język. "Często słychać głosy, że zawodnicy są ci**mi"
2. Zawodnik Tauron Włókniarza mówi otwarcie. "To wymaga trochę czasu"