Ostatnimi czasy próżno szukać Marcina Sekuli na żużlowych torach. Wszystko to za sprawą ogromnych problemów zdrowotnych, z jakimi od dłuższego czasu boryka się zawodnik Kolejarza Opole. We czwartek w Berlinie 25-latek przeszedł już drugą operację ręki, która zakończyła się połowicznym sukcesem.
Podczas zabiegu wyciągnięto część metalowych usztywnień z ręki zawodnika. Niestety, część z nich musi pozostać na stałe. Najważniejsze jednak, że sam zawodnik czuje się dobrze i niedługo zamierza rozpocząć rehabilitację.
Źródło artykułu: