Żużel. Mrozek nazwał go "cudownym dzieckiem speedwaya". Trafił do Włókniarza

WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Leon Flint
WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Leon Flint

Jeszcze kilka lat temu Krzysztof Mrozek mówił o nim, że to cudowne dziecko speedwaya. Wróżono mu wielką karierę, ale ten ostatecznie nie rozwinął się tak, jak tego oczekiwano. Teraz przed nim ostatni sezon w U-21. I trafił do Włókniarza.

Leon Flint w minionym sezonie występował w U-24 Ekstralidze w barwach Arged Malesy Ostrów. Mariusz Staszewski dał mu możliwość występów w 14 spotkaniach, w których ten zaprezentował się w 53 wyścigach. Zdobył 64 punkty i 11 bonusów.

Takie liczby pozwoliły mu osiągnąć średnią biegową 1,415. Tylko sześć razy mijał linię mety na pierwszym miejscu.

W tym roku Brytyjczyk przywdzieje nowe barwy. A konkretniej będzie reprezentował Tauron Włókniarz Częstochowa, o czym jako pierwsi poinformowali dziennikarze "Speedway Stara".

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Hansen i Okoniewski

- Ta liga jest zaskakująco trudna. Kiedy jedziesz na wyjazd, to zawsze masz wielu szybkich rywali, a to głównie juniorzy. Kiedy chcesz być najlepszym, to musisz pokonywać tych gości, ale i przy okazji uczyć się polskich torów - powiedział żużlowiec na łamach brytyjskiego tygodnika.

W minionym sezonie Flint w Częstochowie wywalczył 4 punkty z bonusem w trzech startach. Pokonał wówczas Espena Solę oraz Mitchella Cluffa.

- To cudowne dziecko speedwaya. Był u nas na treningach, jeździł. Teraz jest w naszej koszulce. Zaręczam, że pierwszym klubem w Polsce, z którym podpisze zawodowy kontrakt będzie ROW Rybnik - powiedział prezes rybnickiego klubu, Krzysztof Mrozek w marcu 2017 roku.

Czytaj także:
1. Zaimponowali trenerowi Tauron Włókniarza
2. Wysłał maila i został klubowym kolegą Zmarzlika

Źródło artykułu: WP SportoweFakty