FIM Women's Speedway Gold Trophy jest wydarzeniem, o którym w środowisku żużlowym mówiło się od dłuższego czasu. FIM za główny cel obrało sobie promowanie kobiecego speedwaya, a rywalizacja o mistrzostwo świata miało być dopełnieniem tego projektu.
Przynajmniej na razie kobiety pojadą o Złote Trofeum. To nieoficjalne mistrzostwa świata, podobnie jak to ma miejsce w klasie 85cc. W czwartek poznaliśmy pierwszą oficjalnie zgłoszoną uczestniczkę.
Będzie nią Micaela Bazan. 35-latka ma na swoim koncie mistrzostwo Argentyny w grupie "B", które wywalczyła w sezonie 2005/06, a w pokonanym polu pozostawiła m.in. Nicolasa Covattiego. W przeszłości miała zaproszenie na treningi do Zielonej Góry, czy odbyła tournee po Wielkiej Brytanii.
Kontuzje mocno wyhamowały jej rozwój. A w pewnym momencie była jedną z, o ile nie najlepszą zawodniczką na świecie. Teraz sprawdzi się na tle innych kobiet w Europie. - To będzie dla mnie zaszczyt, że będę reprezentować Argentynę i Amerykę Łacińską w historycznym wydarzeniu dla światowego żużla. To ogromna satysfakcja, tym bardziej że w speedwayu jestem od 27 lat. Teraz będę mogła stanąć ramię w ramię z innymi dziewczynami - przyznała Bazan w rozmowie z serwisem fueluniverse.tv.
Przynajmniej na razie nieznane są inne uczestniczki. Spodziewać się jednak można, że w niemieckim wydarzeniu udział wezmą m.in. Celina Liebmann, Patricia Erhart, czy Hannah Grunwald. Swój przyjazd planują również Dunki oraz Brytyjki.
Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"
ZOBACZ WIDEO: Koniec kariery, spokój czy nowy impuls. Czego potrzebuje Tai Woffinden?