Rafał Karczmarz był jednym z kilku zawodników, którzy mieli swój wkład w awans Texom Stali Rzeszów do 1. Ligi Żużlowej. Gorzowianin mógł liczyć na miejsce w składzie za sprawą przepisu o konieczności posiadania jeźdźca do 24. roku życia.
Dla Karczmarza był to ostatni rok w u24 i całkiem udany. Piętnasta średnia w 2. Lidze Żużlowej nie pozwoliła mu jednak znaleźć stałego zatrudnienia i musiał zadowolić się pomocną dłonią rzeszowian, którzy podpisali z nim kontrakt warszawski.
Tym samym Karczmarz może w każdej chwili zostać wypożyczony do innego klubu. Tak samo jak Słoweniec Matic Ivacic, który w tym roku reprezentował w polskiej lidze Grupa Azoty Unię Tarnów.
Słoweniec również ma za sobą bardzo przyzwoity sezon, bo wywalczył 101 punktów i 6 bonusów, co przy 57 wyścigach dało mu średnią biegową 1,877. Niewykluczone, że obaj w przyszłości trafią do krakowskiego zespołu, który ma wystartować w 2. Lidze Żużlowej i być rezerwowym zespołem Texom Stali.
Czytaj także:
- Mimo wielu zapytań wybrał ofertę Skrzydlewskiego. Mówi wprost, co o nim myśli!
- Prezes nie ukrywa, że jest jego ulubieńcem. Czołowy junior świata chce wygrać z nimi ligę
ZOBACZ WIDEO: To była tylko roczna przygoda. Dlaczego Krzysztof Kasprzak odszedł z Cellfast Wilków?