19 sierpnia w Szwedzkim Gislaved odbyło się tegoroczne Grand Prix Challenge. Zawodnicy walczyli o trzy przepustki do cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata na kolejny sezon. Najlepsi okazali się być Jason Doyle, Martin Vaculik i Szymon Woźniak.
I to awans wychowanka Polonii Bydgoszcz wzbudził wiele kontrowersji. Wielu ekspertów uważa, że 30-latek rzuca się na zbyt głęboką wodę i kompletnie nie poradzi sobie w cyklu Speedway Grand Prix.
Szymon Woźniak jest innego zdania i robi wszystko, aby z jak najlepszej strony pokazać się w tym elitarnym gronie. W sobotni wieczór zawodni ebut.pl Stali Gorzów poinformował, że do jego teamu dołącza czterokrotny indywidualny mistrz świata Greg Hancock.
Z pewnością doświadczenie i wiedza tak utytułowanego zawodnika nie przeszkodzi, a może pomóc Woźniakowi w odniesieniu bardzo dobrego rezultatu. - Jestem bardzo szczęśliwy informując Was, że Greg Hancock, 4-krotny Indywidualny Mistrz Świata dołącza do mojego teamu na sezon 2024. Witaj na pokładzie Greg! - napisał Woźniak.
Szymon Woźniak już dwukrotnie miał okazję do zaprezentowania się podczas pojedynczych turniejów GP. Dwa razy jako zawodnik z "dziką kartą" pojawiał się na torze w Gorzowie. W 2018 roku wywalczył osiem punktów, a przed rokiem trzy.
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Zmarzlik zdradził, co go napędza. "Wtedy czuję się wolnym człowiekiem"