Żużel. Groźne upadki zawodników ebebe PSŻ Poznań. Klub przekazał nowe wieści

WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Adrian Gała w kasku niebieskim
WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Adrian Gała w kasku niebieskim

Adrian Gała i Emil Breum przedwcześnie zakończyli mecz pomiędzy ebebe PSŻ-em Poznań i ROW-em Rybnik (46:44). Poznański klub przekazał dobre wieści o stanie zdrowia swoich zawodników.

Co to był za mecz! Jeszcze przed biegami nominowanymi ebebe PSŻ Poznań przegrywał z ROW-em Rybnik sześcioma punktami. Choć wydawało się, że rybniczanie sięgną po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, to zespół z Poznania zdołał odwrócić losy rywalizacji. Dzięki dwóm wygranym 5:1 pary Aleksandr Łoktajew - Jonas Seifert-Salk PSŻ zwyciężył 46:44.

Poznaniacy musieli sobie radzić bez dwóch ważnych zawodników. W trzecim biegu upadł jadący na końcu stawki Adrian Gała. Żużlowiec wpadł w dziurę na drugim łuku i nie opanował motocykla. Doznał urazu barku, przez który nie był zdolny do dalszej jazdy.

To nie było jedyne osłabienie PSŻ-u. Miejsce Gały zajął Emil Breum, ale i on nie dokończył meczu. W dziesiątym biegu upadł po tym, jak w pierwszym łuku doszło do kontaktu między nim i Kacprem Tkoczem. Duńczyk miał pecha, bo nogawka kombinezonu zaczepiła się o kierownicę i żużlowiec przekoziołkował razem z motocyklem. Tor opuścił na noszach.

PSŻ w mediach społecznościowych przekazał dobre wieści o stanie zdrowia swoich zawodników. Zarówno Breum i Gała potrzebują odpoczynku od jazdy, ale nic poważnego im się nie stało.

"Mamy dobre info. Zarówno u Emila, jak i Adriana skończyło się na mocnym poobijaniu. Obaj potrzebują jednak odpoczynku od żużla. O tym, jak długo potrwa ich rozbrat z czarnym sportem, będziemy informować" - przekazał klub na Facebooku.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty