Finał Drużynowych Mistrzostw Europy to przedsmak Drużynowego Pucharu Świata, który w tym sezonie odbędzie się we Wrocławiu. Będzie to druga edycja tych zawodów. W poprzednim roku Polacy bez większych kłopotów wygrali finał w Poznaniu. W sobotę Biało-Czerwoni ponownie będą faworytem rywalizacji.
Po ubiegłotygodniowym półfinale w Gdańsku menedżer Rafał Dobrucki w składzie naszej kadry dokonał dwóch zmian. Bartosz Zmarzlik zastąpi Jakuba Miśkowiaka, a w miejsce Wiktora Przyjemskiego rezerwowym będzie Bartłomiej Kowalski.
Polacy dysponują bardzo wyrównanym zespołem. Podstawowa czwórka weszła w sezon znakomicie. Świetne występy notowali Jarosław Hampel, Dominik Kubera i Szymon Woźniak. Takich atutów nie mają inne drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Czy powiększanie ligi ma sens przy takiej pogodzie? Eksperci wspominają październikowy finał na błocie
Najgroźniejszym rywalem Polaków wydają się być Duńczycy, którzy także wygrali swój półfinał. Liderem reprezentacji prowadzonej przez Nickiego Pedersena ma być Mikkel Michelsen. Trzecim zawodnikiem z cyklu Grand Prix będzie Brytyjczyk Daniel Bewley.
Tor w Stralsundzie może okazać się atutem gospodarzy, którzy postarają się włączyć do walki o jeden z medali. W ostatnich latach niewielu uczestników sobotniego finału miało okazję do startów na tym owalu, ale miłe wspomnienia z tego stadionu może mieć Dominik Kubera, który w ubiegłym roku wygrał tam turniej indywidualny.
Początek finałowej rywalizacji w Stralsundzie zaplanowano na godzinę 14:00.
Awizowane składy:
Reprezentacja Wielkiej Brytanii
1. Daniel Bewley
2. Adam Ellis
3. Tom Brennan
4. Richie Worrall
17. Dan Gilkes
Menedżer: Oliver Allen
Reprezentacja Polski
5. Bartosz Zmarzlik
6. Jarosław Hampel
7. Szymon Woźniak
8. Dominik Kubera
18. Bartłomiej Kowalski
Menedżer: Rafał Dobrucki
Reprezentacja Niemiec
9. Kai Huckenbeck
10. Erik Riss
11. Martin Smoliński
12. Norick Blödorn
19. Erik Bachhuber
Menedżer: Herbert Rudolph
Reprezentacja Danii
13. Mikkel Michelsen
14. Frederik Jakobsen
15. Rasmus Jensen
16. Andreas Lyager
20. Emil Breum
Menedżer: Nicki Pedersen
Kto wygra finał DME? 
