Żużel. Remisowy szlagier we Wrocławiu. Motor Lublin nadal niepokonany

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu

Motor Lublin nie zwyciężył we Wrocławiu od 36 lat. Nie wygrał i teraz, ale remis wyszarpany w ostatnim wyścigu jest dla lublinian niczym zwycięstwo. Michelsen i Hampel wygrali 5:1 i uratowali dla Motoru remis i miano niepokonanych w lidze.

[tag=51337]

[/tag]Motor Lublin objął prowadzenie po trzecim wyścigu, w którym fantastyczną akcję przeprowadził Dominik Kubera. Najpierw założył się na wejściu w pierwszy wiraż drugiego okrążenia Taia Woffindena i Macieja Janowski, a na ostatnim łuku odparł wydawałoby się skuteczny atak kapitana Betard Sparty i dowiózł do mety dwa punkty. Podwójna porażka pary Janowski - Woffinden na swoim torze to obrazek bardzo rzadki. Dwa zera na otwarcie meczu na koncie Brytyjczyka to również sytuacja, która zdarza się wyjątkowo.

Być może to efekt tego, że wrocławski tor był przygotowany bardziej na twardo niż zwykle, co podkreślali przed meczem komentatorzy i eksperci Canal+. Woffinden na trzeci start zmienił motocykl i wygrał pewnie. Po dwóch seriach minimalnie górą 22:20 była Betard Sparta Wrocław, po tym jak w siódmym wyścigu rakietowym startem popisali się Gleb Czugunow i Daniel Bewley. Duet gospodarzy pokonał 5:1 Maksyma Drabika i Mateusza Cierniaka.

W ósmym wyścigu Maciej Janowski udowodnił, że orbita na Olimpijskim może także nosić. Kapitan Betard Sparty konsekwentnie jechał po zewnętrznej i w końcu wyprzedził po szerokiej jadącego przy krawężniku Jarosław Hampel. Od trzeciej serii rozpoczęło się wielkie ściganie we Wrocławiu. Śladem Janowskiego w dziewiątym biegu podążył Dominik Kubera, który po zewnętrznej wyprzedził Gleba Czugonowa i Motor, wygrywając ten wyścig 4:2, doprowadził do remisu 27:27, który utrzymał się po kolejnym biegu.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski: KSM? Nie tędy droga

W jedenastym wyścigu na prostej przeciwległej do startu doszło do upadku Gleba Czugunowa, którego próbował wyprzedzić Mikkel Michelsen. Sędzia z powtórki wykluczył Duńczyka, który oczywiście nie przyjął entuzjastycznie decyzji arbitra Artura Kuśmierza. - Gleb bardziej położył się na Mikkela Michelsena. Tak uważam po przeanalizowaniu powtórek. Bardziej uznałbym winę Gleba Czugunowa - oceniał ekspert Canal+ Mirosław Jabłoński, nie zgadzając się z decyzją sędziego.

W trzynastym wyścigu akcję meczu przeprowadził podrażniony wcześniejszym wykluczeniem Mikkel Michelsen, który początkowo przegrywał 1:5 z Maciejem Janowskim i Danielem Bewleyem, ale wszedł pomiędzy dwóch zawodników gospodarzy i uratował remis dla Motoru. Przed wyścigami nominowanymi Betard Sparta Wrocław prowadziła 40:38.

W czternastym wyścigu gospodarze przybliżyli się do zwycięstwa w meczu, a Motor zapewnił sobie punkt bonusowy. Przed ostatnim biegiem Betard Sparta prowadziła 44:40. Motor wyszarpał remis w piętnastym wyścigu, wygrywając 5:1. Michelsen i Hampel wygrali start i pewnie pomknęli do mety po dublet, zostawiając za plecami Janowskiego i Czugunowa.  Nie dziwi fakt, że po meczu cieszyli się goście, którzy z Wrocławia wywieźli dwa punkty. Jeden za remis i bonus.

Z przebiegu spotkania wydawało się, że wrocławianie są bliżej wygranej, ale jednak żużel nie pierwszy i nie ostatni raz zaskoczył.

W zespole gospodarzy słaby początek meczu zaliczył Tai Woffinden i to jego punktów brakło do triumfu Betard Sparty.  Świetne od początku za to jechał Gleb Czugunow, który w końcówce nie był już tak błyskotliwy.

W Motorze rewelacyjne zawody pojechał Dominik Kubera. Po wykluczeniu w wyścigu jedenastym, znakomitą końcówkę zaliczył Mikkel Michelsen, a Jarosław Hampel udowodnił, że nadal można na niego liczyć, także w decydujących momentach meczu, gdy ważą się losy spotkania.

Punktacja:

Betard Sparta Wrocław - 45
9. Gleb Czugunow - 10 (3,1,3,2,1,0)
10. Mateusz Panicz - ns
11. Tai Woffinden - 7+1 (0,0,3,1*,2,1)
12. zastępstwo zawodnika
13. Maciej Janowski - 13 (1,3,3,3,2,1)
14. Michał Curzytek - 0 (0,0,0)
15. Bartłomiej Kowalski - 4+1 (3,0,1*)
16. Daniel Bewley - 11+2 (3,2*,0,2,1*,3)

Motor Lublin - 45
1. Mikkel Michelsen - 10+1 (1*,2,1,w,3,3)
2. Fraser Bowes - ns
3. Jarosław Hampel - 11+1 (2,3,2,2,0,2*)
4. Maksym Drabik - 6+1 (2,0,1,1*,2,0)
5. zastępstwo zawodnika
6. Wiktor Lampart - 3+1 (2,1*,0)
7. Mateusz Cierniak - 1+1 (1*,0,0)
8. Dominik Kubera - 14+2 (2*,1*,3,3,3,2)

Bieg po biegu:
1. (64,24) Czugunow, Hampel, Michelsen, Woffinden - 3:3 - (3:3)
2. (64,83) Kowalski, Lampart, Cierniak, Curzytek - 3:3 - (6:6)
3. (64,06) Hampel, Kubera, Janowski, Woffinden - 1:5 - (7:11)
4. (63,59) Bewley, Drabik, Lampart, Curzytek - 3:3 - (10:14)
5. (64,52) Woffinden, Hampel, Czugunow, Drabik - 4:2 - (14:16)
6. (63,76) Janowski, Michelsen, Kubera, Kowalski - 3:3 - (17:19)
7. (64,05) Czugunow, Bewley, Drabik, Cierniak - 5:1 - (22:20)
8. (64,12) Janowski, Hampel, Drabik, Curzytek - 3:3 - (25:23)
9. (63,83) Kubera, Czugunow, Michelsen, Bewley - 2:4 - (27:27)
10. (63,63) Kubera, Bewley, Woffinden, Lampart - 3:3 - (30:30)
11. (63,98) Janowski, Drabik, Czugunow, Michelsen (w/su) - 4:2 - (34:32)
12. (63,53) Kubera, Woffinden, Kowalski, Cierniak - 3:3 - (37:35)
13. (63,82) Michelsen, Janowski, Bewley, Hampel - 3:3 - (40:38)
14. (64,00) Bewley, Kubera, Woffinden, Drabik - 4:2 - (44:40)
15. (63,71) Michelsen, Hampel, Janowski, Czugunow - 1:5 - (45:45)

Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Maciej Głód
Zestaw startowy: I
NCD: 63,53 s. - uzyskał Dominik Kubera (Motor) w biegu 12.
Wynik dwumeczu: 95:85 dla Motoru, który zdobył punkt bonusowy.

Zobacz także:
Woryna czuje niedosyt po meczu z Apatorem
Rosjanie zniszczyli wszystko. "Pozostały jedynie wspomnienia"

Źródło artykułu: