W środowym meczu Speedwayligaen w Slangerup doszło do fatalnej kraksy zawodników Holsted Tigers - Rene Bacha i Nickiego Pedersena. W 8. biegu dnia obaj zderzyli się na wejściu w pierwszy łuk i z impetem uderzyli w dmuchaną bandę.
Polski klub drugiego z nich poinformował, że u trzykrotnego mistrza świata doszło do złamania żeber oraz uszkodzenia płuc. Kontuzją upadek ten przypłacił również Rene Bach.
U Duńczyka po szczegółowych badaniach zdiagnozowano złamanie kości udowej. To zła informacja przede wszystkim dla Optibet Lokomotivu Daugavpils.
Bach w czterech spotkaniach 2. Ligi Żużlowej wystartował w 20 biegach i wywalczył w nich 38 punktów i pięć bonusów. To daje mu średnią biegową 2,150 i w efekcie wysokie, bowiem czwarte miejsce w ligowych statystykach.
Czytaj także:
Zirytowany Bartosz Zmarzlik. "Nie o to chodzi w żużlu"
Lawina hejtu w kierunku menedżera Startu. Wojsko go na to przygotowało
ZOBACZ WIDEO Woźniak mechanikiem Zmarzlika. "Zawsze to cenne doświadczenie"