Spośród wszystkich imprez tego typu rozgrywanych w Skandynawii w połowie listopada zawody w Muonio zawsze wyróżniają się wyjątkowo mocną obsadą i nie inaczej jest w tym roku – na północy Finlandii brakuje właściwie wyłącznie Szwedów i Norwegów, którzy startują w swoich krajach.
Bieg pań na dystansie 10 kilometrów techniką klasyczną zakończył się sukcesem Stefanie Boehler, która nie miała jednak łatwego zadania, gdyż jej przewaga nad Olgą Roczewą wyniosła niespełna cztery sekundy; niewiele więcej straciła też druga z Niemek Evi Sachenbacher-Stehle. Bardzo dobrą formą u progu sezonu ponownie zaimponowała pochodząca z Czech reprezentantka Austrii Katerina Smutna, która po dobrym szóstym miejscu w piątkowym sprincie tym razem zaprezentowała się jeszcze lepiej i była czwarta. Spośród największych gwiazd nieco poniżej oczekiwań wypadła natomiast Walentina Szewczenko sklasyfikowana dopiero na dziewiętnastej pozycji. Na starcie dość niespodziewanie zabrakło niemal wszystkich najlepszych Finek z Virpi Kuitunen na czele, jednak mają one wystąpić w niedzielę w rywalizacji techniką dowolną.
Swój udział wzięły za to cztery Polki, lecz żadna z nich nie zaliczy tego występu do udanych – Sylwia Jaśkowiec była czterdziesta szósta (jedną lokatę za próbującą wrócić do dawnej formy Julią Czepałową), Kornelia Marek pięćdziesiąta trzecia, Paulina Maciuszek osiemdziesiąta czwarta, a Martyna Galewicz dziewięćdziesiąta piąta.
Wyniki biegu mężczyzn śmiało mogłyby być rezultatami zawodów o Puchar Świata, gdyż w najlepszej dziesiątce znalazło się miejsce dla całej plejady gwiazd. Dystans 15 kilometrów techniką klasyczną najszybciej pokonał dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli Tobias Angerer, a dwie lokaty niżej znalazł się jego rodak
Dość niespodziewanie dwójkę Niemców rozdzielił Estończyk Aivar Rehemaa, uznawany niegdyś za wielki talent mistrz świata juniorów z 2002 roku, który w kolejnych latach nie potwierdził jednak swych możliwości, a teraz pokazał się z zaskakująco dobrej strony. W Muonio nie zabrakło też zwycięzcy klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z ostatniego sezonu Lukasa Bauera, który był siódmy ze stratą niespełna pół minuty do Angerera.
Na liście startowej liczącej aż 239 zawodników znalazło się trzech Polaków, spośród których najlepiej zaprezentował się Maciej Kreczmer sklasyfikowany na dwudziestym szóstym miejscu i akurat jego rezultat można uznać za zupełnie przyzwoity, a z pewnością za najlepszy spośród wyników biało-czerwonych. Pozostali nasi biegacze nie liczyli się zupełnie – Mariusz Michałek był sto sześćdziesiąty czwarty, a Andrzej Michałek dwusetny.
W niedzielę ostatni dzień rywalizacji w Muonio – biegi na 10 i 15 kilometrów techniką dowolną.
Wyniki biegu na 15 kilometrów stylem klasycznym:
1. Tobias Angerer (Niemcy) - 32:48,09
2. Aivar Rehemaa (Estonia) + 11,08
3. Axel Teichmann (Niemcy) +12,44
4. Pietro Piller Cottrer (Włochy) +13,46
5. Jens Filbrich (Niemcy) +13,64
6. Andrus Veerpalu (Estonia) +20,87
7. Lukas Bauer (Czechy) +22,23
8. Andriej Parfenow (Rosja) +34,80
9. Martin Jaks (Czechy) +42,38
10. Nikołaj Pankratow (Rosja) +44,17
Wyniki biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym:
1. Stefanie Boehler (Niemcy) - 24:38,31
2. Olga Roczewa (Rosja) +3,25
3. Evi Sachenbacher Stehle (Niemcy) +7,04
4. Katerina Smutna (Austria) +11,51
5. Marianna Longo (Włochy) +12,21
6. Masako Ishida (Japonia) +21,34
7. Olga Tiagay (Rosja) +21,39
8. Tatiana Jambajewa (Rosja) +26,47
9. Katrin Zeller (Niemcy) +27,28
10. Larisa Kurkina (Rosja) +29,11