Stefan Hula: To był dla mnie pozytywny dzień

Forma Stefana Huli powoli jest coraz lepsza i stabilizuje się na niezłym poziomie. Choć warunki w niedzielnym konkursie nie były łatwe, polski skoczek zajął wysokie trzynaste miejsce. Na półmetku zawodów był piętnasty, jednak w finałowej kolejce poprawił się o dwie lokaty.

W tym artykule dowiesz się o:

W zakopiańskich konkursach Stefan Hula dwukrotnie zdobywał punkty Pucharu Świata - w piątek i w niedzielę. Nasz zawodnik był w tej sytuacji zadowolony ze swoich skoków.

- Skakałem w niedzielę całkiem nieźle. Uważam, że oddałem dwa dobre skoki, a w sumie to nawet trzy jeśli liczyć w tym ten z kwalifikacji, bo także był dobry, ale wtedy miałem trudne warunki. Ogólnie uważam, że to był dzień pozytywny, choć bardzo szkoda upadku Adama. Ciężko się skakało, padał cały czas śnieg. Trochę trzeba było więc mieć szczęścia, żeby na dole jeszcze odlecieć i uzyskać dobrą odległość - powiedział Hula.

Komentarze (0)