Codzienny przegląd narciarski (26.12)

Kolejna edycja Tour de Ski rusza w Sylwestra. Na starcie stanie między innymi Lukas Bauer, który liczy na trzecie zwycięstwo w tych zawodach. W obsadzie zabraknie za to Włocha Pietro Pillera Cottrera, który szuka formy przed mistrzostwami świata w Oslo i zgodnie z powziętym już wcześniej planem Tour opuści.

W tym artykule dowiesz się o:

Co z zawodami w Gelsenkirchen?

Pisaliśmy ostatnio, że w Gelsenkirchen już za kilka dni odbędzie się kolejna edycja biathlonowego World Team Challenge, zawodów rozgrywanych na Veltins Arena. Niestety, impreza stoi w tej chwili pod znakiem zapytania. Ryzyko, że zawodów nie uda się przeprowadzić, jest dość duże, gdyż w Gelsenkirchen opady śniegu były bardzo intensywne i na dachu stadionu zalega gruba warstwa białego puchu. W jednym miejscu dach nie wytrzymał ciężaru śniegu i powstała w nim dziura. Jest więc ryzyko, że zawali się także dalsza część konstrukcji i Ukraińcy, którzy mieli startować w World Team Challenge, już wystosowali zapytanie, czy i na kiedy powinni przebukować swoje bilety lotnicze, gdyż zakładają, że impreza na pewno będzie odwołana. Wszystko wskazuje więc na to, że w Gelsenkirchen rywalizacja odbędzie się dopiero w późniejszym terminie, lub też będzie odwołana.

Weteran rozczarowany

Pietro Piller Cottrer jest rozczarowany swoją formą. Weteran włoskiej kadry biegaczy spisuje się jak na razie bardzo słabo, podobnie zresztą jak większość Włochów specjalizujących się w rywalizacji na dłuższych dystansach. - Spodziewałem się, że początek nie będzie zbyt dobry, ale przyznam szczerze, że myślałem, iż będzie jednak nieco lepiej. Ciężko powiedzieć, czemu jest tak jak jest. Przed sezonem przygotowania zrealizowałem zgodnie z planem i z tego byłem i jestem zadowolony. Ale będzie lepiej z moją formą. Tego jestem bardzo pewny. Sezon jest długi, a ja się nie poddam - powiedział Piller Cottrer. Włoch od ponad roku ma jeden plan odnośnie rozpoczętego niedawno sezonu: sukces w biegu na 50 kilometrów na mistrzostwach świata w Oslo, po których planuje zakończyć karierę.

Bauer i Rosjanie

Lukas Bauer według wielu jest faworytem do zwycięstwa w Tour de Ski, już po raz trzeci w karierze. On sam głównych rywali upatruje w biegaczach rosyjskich. - Czuję się w tym sezonie znacznie lepiej niż w poprzednim. Początek sezonu jest dla mnie obiecujący. Oczywiście, będzie ciężko wygrać Tour de Ski, zdobyć medale na mistrzostwach świata, czy wygrać Puchar Świata. Wszystko będzie zależało od zdrowia. W nowym roku spodziewam się rywalizacji z Rosjanami - Legkow i Wylegżanin wyglądają naprawdę dobrze - powiedział Bauer.

Komentarze (0)