Robin Pedersen, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego 2024/25, powraca do rywalizacji w Pucharze Świata. Jak informuje Norweski Związek Narciarski, skoczek zdobył dodatkowe miejsce startowe dla swojej reprezentacji na lutowe konkursy. Pierwszy sprawdzian czeka go już w najbliższy weekend w Willingen.
Norweski Związek Narciarski ogłosił, że na skoczni Muehlenkopfschanze (HS147) wystąpi jedenaścioro Norwegów. Wśród kobiet zobaczymy Theę Minyan Bjoerseth, Eirin Marię Kvandal, Ingvild Synnoeve Midtskogen, Annę Odine Stroem i Heidi Dyhre Traaserud. W rywalizacji mężczyzn wystartują Johann Andre Forfang, Halvor Egner Granerud, Marius Lindvik, Benjamin Oestvold, Kristoffer Eriksen Sundal oraz Pedersen.
Dla 28-latka będzie to pierwszy występ w zawodach najwyższej rangi od listopadowej inauguracji sezonu w Lillehammer, gdzie zajął 29. miejsce. Pedersen imponuje formą w Pucharze Kontynentalnym, prowadząc w klasyfikacji generalnej po zwycięstwach w Bischofshofen, Ruce i Sapporo.
Jan-Erik Aalbu, dyrektor sportowy norweskiego zespołu, podkreśla, że Pedersen zasługuje na konfrontację z najlepszymi. "Robin imponuje ostatnio bardzo dobrymi i stabilnymi skokami w Pucharze Kontynentalnym. Zasługuje, aby móc skonfrontować się z najlepszymi na świecie" - zaznacza Aalbu.
Norweska federacja ogłosi skład kadry na Mistrzostwa Świata w Trondheim po zawodach w Sapporo i Ljubnie. Pedersen ma szansę na udany występ przed domowymi mistrzostwami, które odbędą się na przełomie lutego i marca.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski ma trójkę dzieci. "To przede wszystkim frajda"