Marcus Hellner w Gaellivare triumfował po raz pierwszy już dwa lata temu, gdy Puchar Świata poprzednio rozpoczynał się w tej szwedzkiej miejscowości. Znajomość trasy, ulubiony styl dowolny, start indywidualny, wreszcie dobra forma - to wszystko miało zapewnić mu sukces. I rzeczywiście, Szwed triumfował pewnie, choć zarazem w sposób nie tak nokautujący konkurencję jak kilkadziesiąt minut wcześniej uczyniła to Marit Bjoergen. Hellner objął prowadzenie już na pierwszym punkcie pomiaru czasu i następnie nie oddał go już do końca. Jego przewaga nie była duża - wynosiła początkowo kilka, następnie kilkanaście sekund, jednak Szwed cały czas kontrolował sytuację, biegł równym wysokim tempem, i nie dawał rywalom szansy na zmniejszenie różnicy. Ostatecznie na mecie Hellner uzyskał czas lepszy o ponad jedenaście sekund niż Szwajcar Dario Cologna, aktualny mistrz olimpijski na tym dystansie, i zebrał zasłużone owacje od publiczności.
Widzowie zgromadzeni wokół trasy w Gaellivare mieli zresztą podwójne powody do radości. Na podium obok Hellnera i Cologni stanął bowiem jeszcze Daniel Rickardsson. Jego wynik to pewna niespodzianka - drugi ze Szwedów potrafił już wygrać wprawdzie etap Tour de Ski, jednak swoje dotychczasowe najlepsze rezultaty uzyskiwał zawsze w stylu klasycznym, a nie dowolnym, którym rozgrywano sobotni bieg. Tymczasem w Gaellivare Rickardsson pobiegł znakomicie i stoczył interesujący pojedynek z Norwegiem Chrisem Andre Jespersenem o miejsce na podium. Szwed miał wyższy numer startowy i znał wynik rywala czekającego już na mecie. Ostatecznie w samej końcówce zdołał uzyskać nad nim niewiele ponad dwie sekundy przewagi.
Wspomniany Jespersen był z kolei największą pozytywną niespodzianką sobotniego biegu. Mniej znany Norweg w 2003 roku był wprawdzie mistrzem świata juniorów, jednak później nie był już w stanie nawiązać do swych osiągnięć z początków kariery i jak dotąd zaledwie dwa razy zdobywał jakiekolwiek punkty Pucharu Świata - najwyżej był dwa lata temu na trzynastym miejscu w ... Gaellivare. Jak się okazało, trasa w Szwecji odpowiada mu szczególnie, gdyż tym razem był o krok od podium. Spośród Norwegów zaskoczył także Sjur Roethe, który był siódmy.
O pozytywnych niespodziankach nie można za to niestety mówić w przypadku trójki Polaków, którzy wystąpili w Gaellivare. Strata Macieja Kreczmera, niewiele ponad dwie minuty, nie była może szczególnie duża, jednak poziom czołówki jest na tyle wyrównany, że zawodników często dzielą różnice sekundowe i najlepszy z Polaków ze swoim wynikiem zajął w efekcie sześćdziesiąte trzecie miejsce. Znacznie więcej, bo blisko cztery minuty, do Hellnera stracili Mariusz Michałek i Maciej Staręga, którzy zostali sklasyfikowani pod koniec stawki.
W niedzielę w Gaellivare drugi dzień zawodów - sztafety.
Wyniki biegu panów na 15 km:
M | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Markus Hellner | Szwecja | 32:26,0 |
2 | Dario Cologna | Szwajcaria | +11,4 |
3 | Daniel Rickardsson | Szwecja | +20,1 |
4 | Chris Andre Jespersen | Norwegia | +22,0 |
5 | Petr Sedow | Rosja | +24,7 |
6 | Aleksander Legkow | Rosja | 30,4 |
7 | Sjur Roethe | Norwegia | +38,5 |
8 | Lukas Bauer | Czechy | +42,8 |
9 | Kris Freeman | USA | +43,1 |
10 | Martin Johnsrud Sundby | Norwegia | +46,3 |
63 | Maciej Kreczmer | Polska | +2:07,6 |
95 | Mariusz Michałek | Polska | +3:48,3 |
98 | Maciej Staręga | Polska | +3:57,4 |
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:
M | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Markus Hellner | Szwecja | 100 |
2 | Dario Cologna | Szwajcaria | 80 |
3 | Daniel Rickardsson | Szwecja | 60 |
4 | Chris Andre Jespersen | Norwegia | 50 |
5 | Petr Sedow | Rosja | 45 |
6 | Aleksander Legkow | Rosja | 40 |
7 | Sjur Roethe | Norwegia | 36 |
8 | Lukas Bauer | Czechy | 32 |
9 | Kris Freeman | USA | 29 |
10 | Martin Johnsrud Sundby | Norwegia | 26 |