- Obecnie przebywamy na ostatnim już zgrupowaniu przed sezonem. Tym razem miejscem obozu jest Natrudstile (Norwegia). Jest to piękna miejscowość, podobnie jak Bormio. Jedynym minusem jest to, iż brakuje naturalnego śniegu, ale dzięki ujemnym temperaturom trasy są sztucznie naśnieżane. Do dyspozycji mamy w pełni profesjonalną strzelnicę oraz kilka pętli, gdzie najdłuższa z nich liczy niecałe 4 kilometry. Na miejscu przebywają z nami i trenują także Norwegowie i za kilka dni mamy starty kontrolne, które pokażą nad czym jeszcze muszę popracować. Chęć do pracy jest ogromna i nie pozostaje nic innego jak ciężko trenować przed zbliżającym się sezonem, którego nie mogę się już doczekać - powiedziała Weronika Nowakowska.
Weronika Nowakowska: Chęć do pracy jest ogromna
Przed pierwszymi zawodami Pucharu Świata kadra polskich biathlonistów przebywa na zgrupowaniu w Natrudstile. Chęci do ciężkiej pracy nie brakuje piątej zawodniczce igrzysk olimpijskich - Weronice Nowakowskiej, która oczekuje już pierwszych startów.