Trudniejszy okres Kamila Stocha zaczął się pod koniec września. Wtedy podczas jednego z treningów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem skoczył ponad 140 metrów. Niestety, daleką próbę okupił urazem. Poczuł bowiem ból w kolanie.
Całe szczęście, kontuzja nie była poważna. "Rezonans magnetyczny pokazał niewielki problem. Wewnętrzne więzadło boczne w prawym kolanie ma niewielkie, częściowe pęknięcie. Poza tym kolano jest w porządku" - czytaliśmy w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego.
Wielu zastanawiało się, czy Kamil Stoch będzie gotowy na mistrzostwa Polski na Średniej Krokwi. Rywalizacja jest zaplanowana w dniach 18-19 października. Wszelkie wątpliwości rozwiał jednak Alexander Stoeckl na łamach portalu sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
- Jego powrót do zdrowia przebiega dobrze. Na ten moment trenuje fizycznie i plan to powrót do skakania jakiś czas po mistrzostwach Polski - powiedział dyrektor skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim.
Alexander Stoeckl przekazał też nieco lepsze informacje dotyczące rywalizacji w mistrzostwach Polski. Chodzi o Piotra Żyłę, który do niedawna zmagał się z kontuzją kolana. 37-latek powinien wziąć udział w nadchodzących zmaganiach na Średniej Krokwi.
- Piotrek cieszy się powrotem na skocznię i coraz bardziej poprawia swoje wyniki na treningach. Jak dotąd wszystko w jego sprawie wygląda pozytywnie - podsumował Austriak.