Pomimo, że trasa była o wiele krótsza niż w poprzednich biegach tego dnia, walka była zacięta, a końcowa kolejność potrafiła zmienić się tuż prze linią mety. Zwycięzcy oraz ci, którzy zajęli drugie miejsca, otrzymali nagrody pieniężne.
W wyścigu każdej z klas wystartowały czołowe załogi oraz indywidualni zawodnicy według klasyfikacji generalnej z wcześniejszych "biegów". Emocje zaczęły się już od RS:X kobiet. Najlepiej wystartowały Małgorzata Białecka oraz Agnieszka Bilska, a nieznacznie dalej płynęła Zofia Noceti-Klepacka. Taka kolejność utrzymała się jeszcze na górnym oraz dolnym znaku. Jednak kiedy dziewczyny zaczęły drugą "halsówkę" to Klepacka popłynęła w drugą stronę niż prowadząca dwójka. Taka taktyka naszej brązowej medalistki z igrzysk olimpijskich w Londynie przyniosła efekt i utytułowana Polka wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca. Liderka puckich zawodów Maja Dziarnowska była tym razem dopiero czwarta. Razem z paniami wystartował najlepszy junior i zajął ostatnie, piąte miejsce.
W RS:X mężczyzn bardzo dobrze wystartował Przemysław Miarczyński. Srebrny medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata w Santander przez cały wyścig dzielnie bronił się przed dobrze żeglującym tego dnia Piotrem Myszką. Jednak kiedy wydawało się, że Miarczyński pewnie dowiezie prowadzenie do mety, Myszka dostał szkwał dzięki któremu prześcignął kolegę z reprezentacji praktycznie tuż przed metą. Trzecie miejsce przypadło Pawłowi Tarnowskiemu, a czwarte Radosławowi Furmańskiemu.
W klasach Laser i Laser i Laser Radial obyło się bez dramaturgii. W tych pierwszych miejsca na podium zajęli kolejno Aleksander Arian, Jonasz Stelmaszyk i Tadeusz Kubiak, a w tych drugich razem z mężczyznami kolejność wyglądała następująco: Marcin Rudawski, Agata Barwińska, Jakub Rodziewicz.
Natomiast w 470-lach wydawało się, że większych problemów nie będą miały Agnieszka Skrzypulec i Irmina Mrózek Gliszczynska. Jednak reprezentantki Polski niezbyt dobrze wystartowały i pomimo prób dogonienia rywali, były dopiero trzecie. Jako pierwsze na metę wpłynęły Szwajcarki Linda Fahrni i Maja Siegendhaler, a na drugim stopniu podium stanęła załoga Kamil Cesarski / Beniamin Waszkiewicz.
Na koniec została jedna z najbardziej efektownych klas, a mianowicie jachty 49er. Na starcie Tomasz Januszewski z Jackiem Nowakiem wybrali inną taktykę niż reszta stawki i rozpoczęli wyścig na lewym halsie. I to się im opłaciło, bo zbudowali nad rywalami bezpieczną przewagę, której nie oddali już do końca. Małą niespodzianka na minus może być trzecie miejsce załogi Łukasz Przybytek / Paweł Kołodziński. Te dwie ekipy rozdzieliła para Dominik Buksak / Grzegorz Goździk.
Wyniki Sprintu o Puchar Energa Sailing:
RS:X kobiet
1. Zofia Klepacka POL
2. Małgorzata Białecka POL
3. Agnieszka Bilska POL
4. Maja Dziarnowska POL
5. Marcel Jagniewski POL
RS:X mężczyzn
1. Piotr Myszka POL
2. Przemysław Miarczyński POL
3. Paweł Tarnowski POL
4. Radosław Furmański POL
5. Karel Levicky CZE - OCS
Laser
1. Aleksander Arian POL
2. Jonasz Stelmaszyk POL
3. Tadeusz Kubiak POL - OCS
Laser Radial
1. Marcin Rudawski POL
2. Agata Barwińska POL
3. Jakub Rodziewicz POL
470
1. Linda Fahrni / Maja Siegendhaler SUI
2. Kamil Cesarski / Beniamin Waszkiewicz POL
3. Agnieszka Skrzypulec / Irmina Mrózek Gliszczynska POL
49er
1. Tomasz Januszewski / Jacek Nowak POL
2. Dominik Buksak / Grzegorz Goździk POL
3. Łukasz Przybytek / Paweł Kołodziński POL
Z Pucka - Maciej Frąckiewicz, WP.PL
na Instagramie 
na Facebooku 
