Rywalizacja zapaśników do 97 kg na igrzyskach olimpijskich 2024 rozpoczęła się udanie dla Zbigniewa Baranowskiego. W końcu udało mu się pokonać pierwszego przeciwnika - Mołdawianina Radu Leftera. Dzięki temu awansował do ćwierćfinału.
W nim zmierzył się z Magomedchanem Magomedowem. Mimo że początek należał do reprezentanta Polski, to później Azer poradził sobie lepiej i ostatecznie to on zameldował się w półfinale.
Wówczas Polak musiał trzymać kciuki, by Magomedow awansował do finału. To dałoby mu szansę walki o brązowy medal w repasażach. Ostatecznie jednak jasne jest już, że Polak wyjedzie z Paryża bez sukcesu.
W półfinale przeciwnikiem Azera został Giwi Maczaraszwili. Gruzin, aktualny mistrz Europy z Bukaresztu, nie pozostawił złudzeń swojemu przeciwnikowi i pokonał go bez straty choćby jednego punktu (5:0).
W takim wypadku Maczaraszwili stanie przed szansą zdobycia złotego medalu. Natomiast Magomedow powalczy o brązowy krążek, natomiast w repasażach wystąpi zapaśnik, którego w ćwierćfinale pokonał Gruzin.
ZOBACZ WIDEO: Większa presja na IO czy w Pluslidze? Wilfredo Leon: Dopiero się zacznie!