Mistrzostwa Polski nie mogły się odbyć. Powodem wojna w Ukrainie

PAP/EPA / RITCHIE B. TONGO / Na zdjęciu: Tadeusz Michalik
PAP/EPA / RITCHIE B. TONGO / Na zdjęciu: Tadeusz Michalik

Tegoroczne mistrzostwa Polski w zapasach w stylu klasycznym mogły nie dojść do skutku. Pierwotnie były zaplanowane w Chełmie, ale tam nie było możliwości organizacji zawodów. Ostatecznie zostały przeniesione do Radomia.

W weekend w Radomiu odbywają się mistrzostwa Polski w zapasach stylem klasycznym. Do startu zostało zgłoszonych 120 zawodników z 22 klubów z całej Polski. To wielkie święto zapasów w naszym kraju. Polski Związek Zapaśniczy miał jednak problemy przy organizacji zawodów.

Wywołane zostały one przez wojną w Ukrainie. Oczywiście nie chodziło o bezpieczeństwo uczestników mistrzostw, a o kwestie organizacyjne. Walki o medale miały odbyć się w Chełmie, ale w tamtejszej hali sportowej nie było możliwości przeprowadzenia imprezy.

- W hali, gdzie mieli walczyć zapaśnicy, stoją teraz łóżka, więc trudno tam robić zawody sportowe - powiedział "Faktowi" prezes Polskiego Związku Zapaśniczego Andrzej Supron.

O medale mistrzostw kraju walczy m.in. medalista olimpijski z Tokio Tadeusz Michalik. Na liście startowej zawodów nie brakuje czołowych polskich zapaśników.

Czytaj także: 
Walka Floyda Mayweathera Jr odwołana w ostatniej chwili. Znamy powód
Efektowne pożegnanie z kibicami. Potworny nokaut Daleya w ostatniej walce [WIDEO]

ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"