DTM. Fabio Scherer uderzył w Roberta Kubicę. Pech Polaka [WIDEO]

Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica ukończył sobotni wyścig DTM na 13. pozycji. Polak nie popełnił ani jednego błędu, czego nie da się powiedzieć o rywalach. W kierowcę Orlen Team ART na jednym z okrążeń wjechał Fabio Scherer.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Kubica ciągle uczy się serii DTM, dlatego nie powinno dziwić, że kierowca Orlen Team ART ukończył sobotni wyścig na torze Lausitzring bez punktów. Kubica na dystansie wyścigu nie popełnił błędów. Zdaje się, że podjął też dobrą decyzję pod względem strategii i późnym zjazdem do alei serwisowej po nowy komplet opon.

W sobotnim wyścigu błędów nie ustrzegli się jednak inni. Fabio Scherer podczas ataku uderzył w Kubicę, przez co Polak wykręcił "bączka" i stracił nieco czasu. W ostateczności nie miało to wielkiego wpływu na rezultat 35-latka, bo zdobycie punktów na Lausitzringu było poza zasięgiem Kubicy.

Scherer za uderzenie Kubicy otrzymał natomiast karę przejazdu przez aleję serwisową, co zepsuło jego wyścig.

W niedzielę czekają nas kolejne emocje związane z występem Roberta Kubicy w DTM. O godz. 10.45 rozpoczną się kwalifikacje, a o godz. 13.30 wyścig na torze Lausitzring. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację tekstową LIVE.

Czytaj także:
Pierwszy pozytywny dzień Alfy Romeo
Renault chce, by Racing Point stracił wszystkie punkty

Komentarze (6)
avatar
jurko
17.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pech Kubicy trwa już ponad 10 lat.Czy skonczy się przed 40? 
avatar
prym
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Napiszcie komentarz jak Kubica będzie punktował a nie co chwilę Kubica miał pecha,Kubica miał słaby samochód albo trzeba było z Audi się zabrać nie z BMW lub miał sukienkę i nie mógł dobrze pro Czytaj całość
avatar
Omen Nomen
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Najwazniejsze że cały i zdrowy dojechał , nie musi być pierwszy liczy się udział w zawodach... 
kvlr
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Kolejna wymówka. Takie rzeczy się zdarzają. 
avatar
zbych22
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Bezbłędny kierowca zawsze przyjeżdża w ogonie. Taktyka godna podziwu. Kubica po prostu nie chce robić obciachu starym wyjadaczom DTM.