- W nadchodzący weekend na torze Silverstone Porsche Supercup 2012 przekroczy półmetek startów. Nasz zespół VERVA Racing Team jest bardzo dobrze przygotowany do wyścigu. Liczymy na wyjątkowo dobrą postawę naszych kierowców. Chcielibyśmy, aby w tak historycznym miejscu, jakim jest tor Silverstone, polscy kierowcy odnieśli sukces i stanęli na podium. Obaj nasi zawodnicy dobrze znają ten tor, ścigali się tam wielokrotnie, jesteśmy pewni, że to doświadczenie zaprocentuje. Kuba i Patryk są bardzo zmotywowani, ponieważ tylko dobre wyniki gwarantują im wejście do czołówki serii, a tym samym dają szansę na dalszą spektakularną karierę w motosporcie. Wszyscy w PKN ORLEN mocno trzymamy kciuki za naszych zawodników - powiedział Leszek Kurnicki, Dyrektor Wykonawczy ds. Marketingu i Komunikacji Korporacyjnej PKN ORLEN.
Brytyjski tor Silverstone jest urozmaicony, trudny technicznie i bardzo długi. W każdym momencie może zaskoczyć zawodników deszczem. Dla Patryka Szczerbińskiego, który na co dzień mieszka w Manchesterze, będzie to w pewnym sensie domowy wyścig. Debiutant z VERVA Racing Team zna dobrze Silverstone, po którym ścigał się bolidami jednomiejscowymi i już w pierwszym starcie stanął tam na podium. Teraz ma nadzieję, że także za kierownicą Porsche uda mu się zbliżyć do czołówki. Z rundy na rundę Patryk zyskuje coraz większą pewność i prędkość za kierownicą samochodu GT. Bardzo chciałby wykorzystać swoje coraz większe doświadczenie i zaprezentować postępy już w najbliższy weekend.
Kuba Giermaziak ma również na koncie starty na Silverstone w samochodach różnych kategorii, także w bolidach jednomiejscowych. Jeżdżąc w Porsche Supercup ścigał się tu dwukrotnie. W 2010 roku właśnie w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy zbliżył się do czołówki, kończąc wyścig na piątym miejscu. W tym sezonie celem Polaka jest podium i choć Silverstone nie jest jego ulubionym obiektem, Kuba przyznaje, że za kierownicą swojego Porsche czuje się naprawdę dobrze na tej trudnej trasie. Rok temu podczas weekendu Grand Prix Wielkiej Brytanii, w dniu sobotnich kwalifikacji, Kuba Giermaziak obchodził 21 urodziny. W tym sezonie będzie jubilatem w poniedziałek i z pewnością dzień wcześniej będzie chciał sprawić sobie prezent w postaci podium w Anglii.
W zeszłym roku na Silverstone zaszły poważne zmiany. Wybudowano tam nowy kompleks garaży zwany skrzydłem oraz nowy padok. Główna prosta została przeniesiona w inną część toru, ale sama konfiguracja trasy nie zmieniła się. Silverstone to historyczne miejsce. Obiekt zbudowano na bazie lotniska, z którego startowały samoloty wojskowe podczas II wojny światowej. To właśnie tutaj w 1950 roku odbył się pierwszy wyścig mistrzostw świata Formuły 1.
Wyścig Porsche Supercup odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 11:45.
Kuba Giermaziak: W Silverstone jadę po podium. Jako zespół jesteśmy do tego znakomicie przygotowani. Do końca sezonu pozostaje wciąż pięć wyścigów, a ja dalej deklaruję wszystkim twardą walkę o miejsce w pierwszej trójce w klasyfikacji generalnej Porsche Supercup. Silverstone to wymagający tor, jednak znam go dobrze, ponieważ ścigałem się na nim wielokrotnie. W zeszłym roku byłem na tym torze ósmy, jednak w tym sezonie ten wynik zupełnie mnie nie satysfakcjonuje. Nasz samochód jest bardzo szybki, a zespół to zgrana drużyna. Obiecuję wszystkim kibicom, że na Silverstone wykorzystam wszystkie atuty zespołu i będę jechał na 150% swoich możliwości.
Patryk Szczerbiński: Nie mogę się już doczekać tego weekendu. Znam tor Silverstone, bo ścigałem się tam bolidami Formuły BMW. Poza tym, w tym roku, sponsor zespołu - firma PKN ORLEN zorganizowała nam testy na tym torze. Dzięki temu mogłem poznać trasę także z perspektywy kierowcy auta GT. Wtedy udało mi się osiągnąć dobre czasy, dlatego liczę na udany start także w nadchodzącym wyścigu. W Walencji moje tempo było wysokie i oczekuję, że w Anglii będzie jeszcze lepiej. Sam tor jest bardzo ciekawy i szybki. Dwa lata temu zmieniono konfigurację, ale wciąż Silverstone pozostaje ekscytującą trasą. Poza długimi prostymi zawiera zarówno szybkie, jak i wolne zakręty. Do tego dochodzi jeszcze specyfika angielskiej pogody.