MotoGP: rekordowy czas Marca Marqueza. Motocykl Franco Morbidellego w płomieniach

Druga sesja treningowa MotoGP w Katarze odbywała się po zmroku, co miało spory wpływ na wyniki. Asfalt toru uległ ochłodzeniu, zmieniła się też wilgotność i tempo niektórych zawodników wyraźnie spadło. O ile Valentino Rossi i Jorge Lorenzo świetnie czuli się podczas pierwszego treningu, w kolejnym zameldowali się na tyłach stawki.

Świetnie spisał się za to Marc Marquez, który pokonał jedno okrążenie toru Losail w czasie 1:53.380. Do tej pory nikt tak szybko nie jeździł w Katarze. Hiszpan popisał się przy tym sporym cwaniactwem, bo znalazł się za plecami Mavericka Vinalesa i umiejętnie holował się za rodakiem, obierając jego punkty hamowania.

Motorsport oddaje hołd zmarłemu wokaliście Prodigy. Czytaj więcej!

Świetny czas Marqueza to zła wiadomość dla jego rywali, bo zwykle obiekt w Katarze nie był najlepszy dla motocykli Hondy, które nie dysponowały największą prędkością maksymalną. Tymczasem tor Losail posiada kilka długich prostych.

Lewis Hamilton nie zraził się do motocykli. Czytaj więcej!

W trakcie drugiego treningu doszło do efektownego upadku Franco Morbidellego. Motocykl Włocha stanął w płomieniach, a do akcji musieli wkroczyć wirażowi. Na szczęście zawodnikowi Petronas Yamahy nic się nie stało. Kilka minut później wrócił nawet na tor na rezerwowej maszynie.

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix Kataru MotoGP

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Konflikt Sa Pinto - Mączyński budzi zażenowanie. "Duzi panowie stali się małymi chłopcami"