Zwycięstwo na torze w Misano sprawiło, że Marc Marquez nadal ma szansę na obronę tytułu mistrzowskiego. Hiszpan zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata i traci 63 punkty do Valentino Rossiego.
"MM93" liczy, że najbliższe Grand Prix Aragonii będzie dla niego kolejnym udanym występem w tym roku. - Wyścig w Misano był dziwny i nie mogę się już doczekać Grand Prix Aragonii. To jest mój ulubiony tor w kalendarzu, a w przeszłości mieliśmy na nim dobre wyniki, nawet jeśli wspomnimy zeszłoroczny wyścig w deszczu - powiedział Marquez.
W poprzednich latach obiekt Motorland Aragon odpowiadał charakterystyce motocykli przygotowanych przez Repsol Honda Team. W tym roku maszyny japońskiego zespołu przysparzają Marquezowi nieco problemów, ale Hiszpan pozostaje optymistą. - Pierwsze i ostatnie odcinki toru są niezwykle techniczne i trzeba naprawdę mocno pracować nad ustawieniami, aby mieć dobre wejścia w zakręty - stwierdził aktualny mistrz świata.
Równocześnie Hiszpan ma nadzieję, że po deszczowych wyścigach na torach Silverstone i Misano, rywalizacja w Aragonii odbywać się będzie na suchym asfalcie. - Miejmy nadzieję, że będziemy mieć normalny weekend z dobrą pogodą. Dlatego będziemy bardzo ciężko pracować już od piątku, aby być przygotowanym na niedzielny wyścig - podsumował Marquez.