Valentino Rossi nowy sezon MotoGP rozpoczął od zwycięstwa na torze Losail w Katarze. Tym samym Włoch po kilku latach przerwy ponownie znalazł się na czele klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
[ad=rectangle]
"Doctor" zdaje sobie jednak sprawę, że wygrana w Katarze to dopiero pierwszy krok w drodze po upragniony, siódmy tytuł mistrzowski w MotoGP. - Zainaugurowanie mistrzostw zwycięstwem to coś fajnego, ale teraz musimy robić wszystko, aby na pozostałych torach być równie konkurencyjnym jak w Katarze. Austin nie jest naszym ulubionym torem. Obiekt jest bardzo nowoczesny, niektóre zakręty mi się podobają, ale dwie długie proste to nasze słabe punkty - powiedział włoski motocyklista.
Zawodnik Movistar Yamaha MotoGP zdaje sobie sprawę, że faworytem do zwycięstwa w Austin będzie Marc Marquez, który triumfował na tym torze w latach 2013-2014. - Nasi przeciwnicy są silni, ale prawda jest też taka, że my też rozwinęliśmy swój motocykl. Jestem zadowolony z tego jak się czuję na motocyklu YZR-M1. Będziemy ciężko pracować, aby znaleźć najlepsze ustawienia na ten wyścig, podobnie jak to miało miejsce w Katarze - dodał Rossi.
36-letni zawodnik wierzy, że w niedzielę uda mu się stanąć na podium. - Po zwycięstwie w Katarze na pewno wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani i jesteśmy gotowi na kolejne starcie. Chciałbym stanąć na podium w Austin. To nie będzie łatwe, ale chociaż spróbujemy! - podsumował Rossi.
Czy po wyścigu w Austin Valentino Rossi nadal będzie liderem mistrzostw? 
