Początek sezonu 2014 należy do Marca Marqueza. Hiszpan wygrał cztery wyścigi z rzędu i nie miał sobie równych także podczas testów MotoGP w Jerez. - Dzień w miarę nam się udał i mogliśmy wyciągnąć trochę pozytywnych wniosków - powiedział reprezentant Repsol Honda Team.
[ad=rectangle]
Po zakończeniu poniedziałkowych jazd "MM93" nie ukrywał, że jego zespół nie miał zbyt wiele do sprawdzenia na torze w Jerez. - Tak naprawdę nie mieliśmy niczego ważnego do testowania w Jerez, ale było kilka spraw, na które nie zawsze patrzysz podczas weekendu wyścigowego i trzeba było to sprawdzić. Mam tu na myśli elektronikę, próbne starty i różne ustawienia - dodał Marquez.
Aktualny lider klasyfikacji generalnej MotoGP zdaje sobie sprawę, że w dalszej części sezonu rywale będą go gonić, dlatego jego zespół pracuje nad poprawkami w motocyklu. - Pomimo dobrej dyspozycji, sprawdziliśmy kilka innych rzeczy, aby mieć pewne pomysły na przyszłość. Na próbę wstawiliśmy do mojego motocykla inne tylne zawieszenie, ale ostatecznie wróciłem do tego, które było używane podczas ostatniego weekendu w Jerez. Wtedy poczułem się bardziej komfortowo - podsumował 21-letni motocyklista.
