Rywalizacja Haydena Wilde'a z Alexem Yee sporych emocji dostarczyła już podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Brytyjczyk wyprzedził swojego rywala z Nowej Zelandii tuż przed końcem wyczerpującego triatlonu.
Gwiazdy tej dyscypliny po raz kolejny (18 sierpnia) rywalizowały ze sobą w Bostonie w Supertri. To właśnie Wilde i Yee liczyli się w walce o zwycięstwo. Tym razem wszystko decydowało się na ostatnich metrach. To właśnie wtedy Yee wyprzedził Wilde'a.
Brytyjczyk poczuł się na tyle pewnie, że jeszcze przed przekroczeniem linii mety skrzyżował ręce w geście triumfu i rozpoczął świętowanie. Takie zachowanie ewidentnie nie spodobało się jemu rywalowi. Ten miał do Yee pretensje.
ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich
Nowozelandczyk podniósł ręce w geście niedowierzania i stanowczo kręcił głową. Wszystko uwieczniły kamery. Yee nie zareagował na reakcję rywala (wideo z całej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że bieg był trzecią konkurencją, z którą musieli mierzyć się sportowcy. Ci najpierw rywalizowali podczas pływania, a następnie w jeździe na rowerze.
W klasyfikacji generalnej zwyciężył Yee z sekundą przewagi nad Wilde'em i sześcioma sekundami nad Dorianem Coninxem.
Zobacz także:
Włodarczyk wyżaliła się fanom. "Nie wygram z tym"
Max Stapley i Sif Madsen najszybsi podczas Enea IRONMAN 70.3 Gdynia