Druga edycja "połówki" Ironman w Warszawie okazała się szczęśliwa dla triathlonistów z Polski. To pierwsza sytuacja w historii zawodów Ironman 70.3, że na najwyższym stopniu podium stanęli reprezentanci Polski.
Jeszcze przed zawodami Robert Wilkowiecki zapowiadał, że jest zmotywowany i zamierza walczyć o zwycięstwo. Z tego powodu zrezygnował z udziału w oficjalnej konferencji prasowej, by skupić się na treningach przed Ironman 70.3 Warsaw. W niedzielę popularny "Wilku" potwierdził, że nie rzucał słów na wiatr. Po etapie pływackim był na trzecim miejscu za Sebastianem Karasiem oraz Sergiyiem Kurochkinem. Na etapie rowerowym reprezentant Polski nadal był w grupie prowadzącej. Wszystko rozstrzygnęło się na etapie biegowym.
- Od początku byłem z przodu - przyznał Robert Wilkowiecki, zwycięzca Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw. - Dobrze popłynąłem oraz jechałem na rowerze. Na pierwszej pętli etapu biegowego, rywale mocno ruszyli do przodu, ale ja biegłem swoim tempem. Rozpędziłem się i poszło super. Jeszcze nie jestem w optymalnej dyspozycji, ale jestem bardzo zadowolony z wyniku. To wspaniałe uczucie wygrać w Warszawie, bardzo lubię tu startować. Zawsze jest świetna atmosfera - podkreślił najlepszy zawodnik Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw.
ZOBACZ WIDEO: Co ten 19-latek zrobił?! Hiszpański bramkarz upokorzony
Robert Wilkowiecki 1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze oraz 21,1 km etapu biegowego pokonał w rekordowym czasie 3 godzin 38 minut i 43 sekund. To najlepszy wynik w historii, uzyskany przez polskiego triathlonistę na dystansie Ironman 70.3.
Na drugim miejscu rywalizację Citi Handlowy Ironman 70.3 ukończył Ognjen Stojanović z Serbii z czasem 03:39:48. Na najniższym stopniu podium uplasował się Sergiy Kurochkin z Ukrainy (03:40:25).
W rywalizacji kobiet najlepszą zawodniczką okazała się Paulina Kotfica, dla której jest to ostatni sezon startów w kategorii PRO. Podobnie jak w przypadku mężczyzn, o zwycięstwie zadecydował etap biegowy. Paulina Kotfica jako czwarta ruszyła ze strefy zmian T2 i od początku musiała gonić rywalki. Bardzo dobra postawa na ostatnim etapie rywalizacji pozwoliła jej już na szóstym kilometrze zniwelować stratę i objąć prowadzenie. Mocne tempo reprezentantka Polski utrzymała do samego końca i samotnie wbiegła na metę przy głośnym aplauzie kibiców zgromadzonych w Multimedialnym Parku Fontann.
- To naprawdę wspaniałe uczucie, pierwszy raz udało mi się wygrać zawody tej rangi - powiedziała Paulina Kotfica, zwyciężczyni Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw. - Bardzo się cieszę, zwłaszcza, że to mój ostatni rok w triathlonie. Miłe pożegnanie na zakończenie kariery. Pomimo tego sukcesu nie zamierzam zmieniać decyzji i nie będę już ścigać się wyczynowo. Czekają na mnie moje dzieci i teraz będą miała dla nich więcej czasu - podsumowała Paulina Kotfica.
Drugie miejsce w kategorii kobiet PRO wywalczyła Julia Iemmolo z czasem 04:18:06, a trzecie jej rodaczka Eloise Du Luart (04:19:33).
Obok rywalizacji w kategorii PRO, ścigali się również liczni amatorzy. W sumie na listach startowych Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw było 980 osób. Ponad połowę uczestników stanowili triathloniści z zagranicy, z kilkudziesięciu krajów na świecie. Citi Handlowy Ironman 70.3 Warsaw był najbardziej międzynarodową imprezą w historii zawodów Ironman organizowanych w Polsce.
Czytaj więcej:
81-letni sportowiec podbił serca Polaków
Zespół polskiego miliardera z kolejnymi sukcesami