W tym artykule dowiesz się o:
Niespodziewany mecz Huberta Hurkacza
Polak pierwotnie w 1. rundzie turnieju tenisowego podczas igrzysk olimpijskich w Tokio miał zmierzyć się z Martonem Fucsovicsem. Jednak Węgier w ostatniej chwili zgłosił kontuzję i zastąpił go Australijczyk Luke Saville.
Ta zmiana jednak nie wpłynęła na grę Polaka. Hubert Hurkacz nie miał najmniejszych problemów z dużo niżej notowanym rywalem i pewnie go pokonał 6:2, 6:4. W ten sposób polski tenisista zameldował się w kolejnej rundzie zmagań.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Druga przegrana koszykarzy 3x3
Nie tak miała wyglądać przygoda polskich koszykarzy z turniejem olimpijskim. Polacy byli uważani za jednego z głównych faworytów do złota, a już w trzecim spotkaniu z Serbią zanotowali drugą przegraną.
Polska uległa Serbia 12:15. Jednak początek spotkania tego nie zwiastował, ponieważ nasi reprezentanci szybko wyszli na prowadzenie 10:5. Jednakże później Polacy wyraźnie się zablokowali i odnotowali fatalną skuteczność rzutów.
Więcej o tym spotkaniu TUTAJ.
Dobre występy polskich wioślarzy
Niedziela bardzo dobrze rozpoczęła się dla polskiego wioślarstwa. Najpierw swoją szansę w repasażu wykorzystała dwójka wagi lekkiej (Jerzy Kowalski i Artur Mikołajczewski) i pewnie awansowali do półfinału.
Następnie do finału awansowała dwójka podwójna (Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup) i w środę, 28 lipca, powalczy o medale. Do decydującego starcia o medale awansowała również polska czwórka bez sterniczki (Joanna Dittmann, Olga Michałkiewicz, Monika Chabel i Maria Wierzbowska). Polki o medale powalczą również w środę.
Zawiedli jedynie obecni mistrzowie świata, czyli czwórka bez sternika (Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski). Polacy o miejsce w finale walczyli w repasażu, ale niestety nie udało im się przebrnąć tego etapu.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Świetny start siatkarzy plażowych
Udanie swoją przygodę z igrzyskami olimpijskimi rozpoczęli siatkarze plażowi. Para Piotr Kantor i Bartosz Łosiak pewnie wygrała z japońskim duetem. Polacy byli zdecydowanym faworytem tego starcia i wynik tego meczu to tylko potwierdził.
Dzięki efektownej wygranej Kantor i Łosiak wyszli na prowadzenie w grupie F. Następny mecz czeka ich już we wtorek, 27 lipca. Wówczas zadanie będzie zdecydowanie trudniejsze, bowiem zmierzą się z niemiecką parą, która w 2019 roku zdobyła wicemistrzostwo świata - Juliuse Thole i Clemens Wicklere.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Pogrom polskich pięściarzy
Niedziela fatalnie rozpoczęła się dla polskich pięściarzy. Z turniejem pożegnał się już Damian Durkacz, który nie miał żadnych szans w starciu z Gabilem Mamiedowem. Nieco lepiej spisała się Sandra Drabik w starciu z Tursunay Rachimową, jednak i tak Polka musiała przełknąć gorycz porażki.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Magda Linette znokautowana
O ile występy Huberta Hurkacza i Igi Świątek podczas igrzysk olimpijskich w Tokio wlały nadzieja w serca polskich kibiców, tak występ Magdy Linette to jeden z tych, o których trzeba szybko zapomnieć.
Polka w meczu 1. rundy została rozbita przez Arynę Sabalenkę. Jednak chociaż to Białorusinka była faworytką, to ciężko było spodziewać się aż tak słabego występu Magdy Linette.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Koniec turnieju dla Martyny Jelińskiej
Zmienne szczęście w niedzielę miała Martyna Jelińska. Polska florecistka w pierwszym pojedynku pokazała się z bardzo dobrej strony i pewnie pokonała Katinę Proestakis. Niestety już na etapie 1/16 Polka trafiła na główną faworytkę - Irinę Derigłazową. Reprezentantka Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego nie dała naszej florecistce zbyt wielu szans i pewnie wygrała.
Więcej na ten temat TUTAJ.
Słabe występy w strzelectwie
Kolejny bardzo słaby dzień zanotowali reprezentanci Polski w strzelectwie. Tomasz Bartnik zajął dopiero 23. miejsce w eliminacjach i nie awansował do finałowej rywalizacji w konkurencji karabinu pneumatycznego 10m.
Podobnie spisała się Klaudia Breś , która zajęła 21. miejsce w kwalifikacjach pistoletu pneumatycznego. To również nie dało Polce awansu do walki o medale.
Więcej na ten temat TUTAJ.