Tokio 2020. Przykra niespodzianka. Nadzieja medalowa przepadła

PAP / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Marcin Krukowski
PAP / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Marcin Krukowski

Finał rzutu oszczepem mężczyzn bez reprezentanta Polski. To dość przykra niespodzianka, bo z Marcinem Krukowskim wiązaliśmy nawet medalowe nadzieje.

Dwóch reprezentantów Polski stanęło do eliminacji rzutu oszczepem - Cyprian Mrzygłód oraz Marcin Krukowski. Liczyliśmy szczególnie na tego drugiego - i to nie w kontekście awansu do finału, ale w walce o medale. Krukowski jeszcze w czerwcu ustanowił nowy rekord Polski (89,55 m), rozbudzając nadzieje przed Tokio.

Jako pierwszy, w grupie A, na rzutni pojawił się Mrzygłód. Pierwszą próbę spalił, drugą również. W trzeciej posłał oszczep na 78,33 m. To był rzut na solidnym poziomie, ale i tak zbyt krótki, aby myśleć o awansie do finału.

Niestety w jego ślady poszedł też Krukowski. Pierwszy rzut spalił. W drugim osiągnął 74,65 m, a trzeci znów był spalony. Przykra niespodzianka stała się faktem.

- Jestem strasznie zły. Dzisiaj przegrałem z bieżnią. Jest bardzo szybka i bardzo miękka. Rzucałem z powietrza - nie byłem w stanie wyrzucić oszczepu. Jest słabo i tyle. Co mogę zrobić - przyznał przed kamerami Telewizji Polskiej.

Najlepszy rzut w eliminacjach oddał Neeraj Chorpa - 86,65 m. Dopiero w trzeciej próbie awans do finału zapewnił sobie faworyt do złota - Johannes Vetter (85,64).

Czytaj także:
Tokio 2020. Anita Włodarczyk w euforii. "Królowa wróciła"
Tokio 2020. Wielki dzień dla Polaków. Zobacz klasyfikację medalową

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Anita mogła już nie trenować". Wszystko ułożyło się idealnie dla polskiej mistrzyni

Komentarze (16)
avatar
franekbra
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze zbudowany, umięśniony , ludzi do pracy fizycznej brak. Niech wiec weźmie się do pracy a ze sportem da spokój jak spycha za słaba ….. nie każdy może być orłem 
avatar
Fajka13
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakoś Vetter zdołał skorygować te "niedogodności"...no tak...nie chce nikogo obrażać, ale to trzeba być profesjonalistą...a w Polsce z tym profesjonalizmem to cieniutko jest...co pokazują te za Czytaj całość
avatar
lukaszmi2
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@schoollmax: Chłopie weź się obudź. Wiesz ile mieliśmy medali na poprzednich igrzyskach? Bo piszesz jakby to były Twoje pierwsze igrzyska w życiu. Ile Ty masz lat...? 
avatar
Henko
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ja znam przyczynę klęski. Za mało tatuaży. Powinien być cały niebieski od atramentu, wtedy miałby większe szanse... 
avatar
Leonidas spod Termopil 1
4.08.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
,,Dzisiaj przegrałem z bieżnią. Jest bardzo szybka i bardzo miękka."-która to już wymówka? Tylko, ze wszyscy mieli tę samą bieżnie.