Reprezentanci Kanady po raz kolejny pokazali klasę na turnieju olimpijskim. Podopieczni Glenna Hoaga zdeklasowali w meczu czwartej kolejki grupy A Wenezuelę 3:0. Łącznie stracili zaledwie 47 punktów, z czego 22 w drugim secie.
Liderami Kanadyjczyków byli Nicholas Hoag i Stephen Maar, którzy zagrali niezwykle skutecznie. We dwójkę zdobyli 31 punktów. Najskuteczniejszy w ekipie rywali był Ronald Fayola.
Kapitalnie dysponowani Wallace De Souza, Joandry Leal oraz Ricardo Lucarelli poprowadzili reprezentację Brazylii do pewnego zwycięstwa nad Stanami Zjednoczonymi.
Podopieczni Johna Sperawa wygrali co prawda pierwszy set, ale w kolejnych ostatecznie nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie swoich rywali. Warto jednak podkreślić, że przez sporą część czasu rywalizacja toczyła się punkt za punkt, a po stronie amerykańskiej na uwagę zasługują występy Toreya Defalco, Matthew Andersona oraz Taylora Sandera.
Sytuacja Amerykanów w grupie nieco się skomplikowała. Na tę chwilę mają w swoim dorobku dwa zwycięstwa i dwie porażki. Teoretycznie mogą jeszcze nie uzyskać awansu do fazy pucharowej, ale wydaje się to mało prawdopodobne.
Grupa A:
Kanada - Wenezuela 3:0 (25:13, 25:22, 25:12)
Kanada: Hoag, Vanberkel, Sclater, Maar, Vigrass, TJ, Bann (libero) oraz Perrin, Blankenau, Vernon
Wenezuela: Fayola, Verdi, Maita, Willner, Valencia, Chema, Mata (libero) oraz Armando, Ormas, Canelo
Grupa B:
Brazylia - USA 3:1 (30:32, 25:23, 25:21, 25:20)
Brazylia: Sousa, Bruno, Lucarelli, Lucas, Wallace, Leal, Thales (libero) oraz Mauricio, Fernando, Isac, Alan
USA: Stahl, Anderson, Defalco, Holt, Christenson, Sander, Shoji (libero) oraz Jaeschke, Muagututia, Smith
Czytaj także:
- Doprowadził nas do mistrzostwa świata, teraz pomaga Japończykom. Phillipe Blain dobrze zna Polaków
- Nowa kapitan, ta sama reprezentacja Polski? Słowaczki przetestowały formę Biało-Czerwonych
ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Katarzyna Skowrońska spokojna o formę Polaków i zdrowie Michała Kubiaka. "Szykują się na ćwierćfinał"