Tokio 2020. Tego nikt się nie spodziewał! Wielka sensacja w turnieju tenisowym

PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Niewiarygodne rzeczy dzieją się w turnieju tenisowym! W niedzielę doszło do wielkiej sensacji w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020. Z rywalizacji odpadła liderka rankingu Ashleigh Barty.

Ashleigh Barty w tegorocznym Wimbledonie zdobyła drugi wielkoszlemowy tytuł (pierwszy to Roland Garros 2019). Nikt nie mógł się spodziewać,  że liderka rankingu występ w igrzyskach olimpijskich w Tokio zakończy na I rundzie. W niedzielę doszło do wielkiej sensacji. Australijka przegrała 4:6, 3:6 z Hiszpanką Sarą Sorribes (WTA 48).

W pierwszym secie Sorribes uzyskała przewagę dwóch przełamań i wyszła na 4:1. Barty odrobiła część strat i miała dwa break pointy na 4:4, ale nie udało się jej żadnego wykorzystać. W 10. gemie zniwelowała dwie piłki setowe i wypracowała sobie jeszcze jedną okazję na przełamanie, ale nie zdołała wyrównać. Ostatecznie Hiszpanka zamknęła seta za trzecią okazją.

Druga partia rozpoczęła się od obustronnych przełamań. Barty wyszła na 3:2, miała dwa break pointy na 4:2, ale tego dnia grała bardzo chaotycznie i nie wykorzystywała szans. Sorribes zgarnęła cztery gemy z rzędu. Przy 5:3 spożytkowała trzecią piłkę meczową i sensacja stała się faktem.

W trwającym 94 minuty meczu Barty posłała 30 kończących uderzeń, ale też popełniła 55 niewymuszonych błędów. Sorribes zanotowano pięć piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek. Obie tenisistki miały po dziewięć break pointów. Hiszpanka uzyskała pięć przełamań, a własne podanie oddała tylko dwa razy.

Dla Sorribes jest to drugie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W ubiegłym roku w Pucharze Federacji rozbiła 6:0, 6:3 Japonkę Naomi Osakę. Kolejną rywalką Hiszpanki będzie Francuzka Fiona Ferro.

Karolina Pliskova (WTA 7) rozbiła 6:1, 6:3 Alize Cornet (WTA 66). W ciągu 63 minut Czeszka zdobyła 21 z 26 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Raz została przełamana, a sama wykorzystała pięć z ośmiu break pointów.

Odpadła Jennifer Brady (WTA 15), finalistka tegorocznego Australian Open. Amerykanka przegrała 3:6, 2:6 z Camilą Giorgi (WTA 58). W ciągu 68 minut Włoszka zamieniła na przełamanie pięć z 10 szans. Elise Mertens (WTA 17) roztrwoniła prowadzenie 4:2 w trzecim secie i uległa 6:4, 4:6, 4:6 Jekaterinie Aleksandrowej (WTA 34).

Qiang Wang (WTA 48) wygrała 6:4, 6:3 z Veronica Cepede Royg (WTA 216). W pierwszym secie Chinka zdobyła przełamanie na 2:1 i nie oddała przewagi. W drugiej partii wróciła ze stanu 0:2. Julia Putincewa (WTA 36) w pierwszym secie meczu z Nadią Podoroską (WTA 38) z 1:4 doprowadziła do tie breaka po drodze odpierając dwie piłki setowe. W nim nie wykorzystała prowadzenia 3-1. W drugiej partii Kazaszka wyszła na 3:0, ale przeżyła dramatyczne chwile i przy 3:1 skreczowała z powodu udaru słonecznego.

Igrzyska olimpijskie Tokio 2020, Tokio (Japonia)
Ariake Tennis Park, kort twardy
niedziela, 25 lipca

I runda gry pojedynczej kobiet:

Karolina Pliskova (Czechy, 5) - Alize Cornet (Francja) 6:1, 6:3
Sara Sorribes (Hiszpania) - Ashleigh Barty (Australia, 1) 6:4, 6:3
Camila Giorgi (Włochy) - Jennifer Brady (USA, 11) 6:3, 6:2
Jekaterina Aleksandrowa (Rosyjski Komitet Olimpijski) - Elise Mertens (Belgia, 12) 4:6, 6:4, 6:4
Qiang Wang (Chiny) - Veronica Cepede Royg (Paragwaj) 6:4, 6:3
Nadia Podoroska (Argentyna) - Julia Putincewa (Kazachstan) 7:6(4), 1:3 i krecz

Program i wyniki igrzysk olimpijskich Tokio 2020

Zobacz także:
Serb ostudził zapał Kamila Majchrzaka. Bolesny debiut Polaka w igrzyskach olimpijskich
Maria Sakkari wyszła z opresji. Nokaut w starciu finalistek Rolanda Garrosa

Źródło artykułu: