Media o decyzji Sabalenki. Na Białorusi wspomnieli o Świątek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aryna Sabalenka nie zagra w Wimbledonie. Białorusinka wycofała się przed pierwszym meczem z powodu kontuzji barku. Media z całego świata są zgodne, że była główną faworytką do wygrania turnieju. I teraz skorzystać może Iga Świątek.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4
Fot. mirror.co.uk
Fot. mirror.co.uk

"Daily Mirror" (Anglia)

"Faworytka Wimbledonu, Aryna Sabalenka, wycofuje się, pozostawiając otwartą sytuację w grze pojedynczej kobiet. Była trzecią rozstawioną w turnieju singlowym, ale bukmacherzy oczekiwali od niej trofeum. Białorusinka miała zmierzyć się w pierwszej rundzie z Eminą Bektas, ale została zmuszona do rezygnacji" - komentuje angielski "Daily Mirror".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!

2
/ 4
Fot. smartpress.by
Fot. smartpress.by

Smartpress (Białoruś)

"Główna faworytka do trzeciego w tym sezonie turnieju wielkoszlemowego poinformowała o braku możliwości gry na kortach trawiastych. Według opinii ekspertów i bukmacherów, to trzecia rakieta świata była główną pretendentką do tytułu. Teraz straciła ten status na rzecz Igi Świątek. Powodem były problemy z barkiem" - pisze białoruski portal smartpress.

3
/ 4
Fot. puntodebreak.com
Fot. puntodebreak.com

Punto de Break (Hiszpania)

"Kilka dni temu ostrzegała o takiej możliwości, a dzisiaj jest to już oficjalne. Sabalenka wycofuje się z Wimbledonu. Białorusinka była jedną z głównych kandydatek do tytułu w Londynie, jednak kontuzja barku, o której mówiła, wykluczyła ją z imprezy. Ze względu na dolegliwości nagle przerwała treningi".

4
/ 4
Fot. corrieredellosport.it
Fot. corrieredellosport.it

Corriere dello Sport (Włochy)

"Aryna Sabalenka wycofała się z Wimbledonu z powodu kontuzji jeszcze przed wyjściem na kort w pierwszej rundzie. Marzenie białoruskiej tenisistki o mistrzostwie kończy się przedwcześnie i przy dużym pechu. Aby nie pogorszyć swojego zdrowia zdecydowała się nie zagrać z Eminą Bektas, rezygnując z pokazania się na londyńskiej trawie".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
mickemick
1.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
następna gwiazda tego portalu, czykiel na głównego pismaka, eksperta tenisowego...po tych wypocinach  
avatar
steffen
1.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co za brednie... Dla Igi najważniejsze są w tym sezonie IO w Paryżu.