Klęska Alexandra Zvereva w meczu z nastolatkiem w Monachium. Trudny początek zeszłorocznego mistrza

PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: Alexander Zverev
PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev sensacyjnie odpadł w II rundzie turnieju ATP 250 w Monachium. W środę Niemiec zdobył tylko pięć gemów w meczu z 18-letnim Holgerem Rune. Po trudnym pojedynku do 1/4 finału awansował broniący tytułu Nikołoz Basilaszwili.

Alexander Zverev był największą nadzieją gospodarzy na sukces w turnieju ATP w Monachium. Jednak Niemiec nie dość, że nie powtórzy sukcesów z lat 2017-18, kiedy to wygrał imprezę BMW Open, to jeszcze sprawił miejscowym kibicom ogromny zawód i z tegoroczną edycją pożegnał się już po inauguracyjnym meczu. W środowym spotkaniu II rundy (w I rundzie miał wolny los) najwyżej rozstawiony Zverev sensacyjnie przegrał 3:6, 2:6 z kwalifikantem Holgerem Rune.

- Od początku to był trudny mecz - mówił, cytowany przez atptour.com, Rune, który w środę jednego asa i uzyskał cztery przełamania. - On gra niewiarygodnie i bardzo go szanuję. Nie spodziewałem się, że wygrałem, tym bardziej bez straty seta - dodał.

Pokonując aktualnie trzeciego w światowym rankingu Zvereva, Rune odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo nad rywalem z czołowej "10" klasyfikacji singlistów. Kolejnym przeciwnikiem 18-letniego Duńczyka będzie Emil Ruusuvuori. Fin wyeliminował Maxime'a Cressy'ego.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, co wymyśliła Anita Włodarczyk. Ma specyficzne poczucie humoru

Nikołoz Basilaszwili rozpoczął rywalizację o obronę tytułu. Na początek wygrał trzysetowy i prawie dwugodzinny pojedynek z Ilją Iwaszką. W ćwierćfinale oznaczony numerem czwartym Gruzin zmierzy się z Miomirem Kecmanoviciem. Serb, turniejowa "siódemka", ograł Daniela Altmaiera.

W środę odbyły się też zaległe mecze I rundy. W spotkaniu dwóch najlepszych chilijskich tenisistów Alejandro Tabilo, "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji, sprawił niespodziankę i pokonał 6:3, 6:4 rozstawionego z numerem piątym Cristiana Garina. Następnym rywalem 24-letniego Tabilo będzie Hugo Gaston.

Z kolei oznaczony numerem ósmym Botic van de Zandschulp wygrał 7:6(3), 6:3 z Brandonem Nakashimą i w II rundzie zagra z Jegorem Gerasimowem. Białorusin, kwalifikant, okazał się lepszy od Johna Millmana.

BMW Open, Monachium (Niemcy)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 543,5 tys. euro
środa, 27 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 4) - Ilja Iwaszka (Białoruś) 3:6, 6:2, 6:4
Miomir Kecmanović (Serbia, 7) - Daniel Altmaier (Niemcy) 6:2, 6:4
Holger Rune (Dania, Q) - Alexander Zverev (Niemcy, 1) 6:3, 6:2
Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Maxime Cressy (USA) 6:3, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Botic van de Zandschulp (Holandia, 8) - Brandon Nakashima (USA) 7:6(3), 6:3
Alejandro Tabilo (Chile, LL) - Cristian Garin (Chile, 5) 6:3, 6:4
Jegor Gerasimow (Białoruś, Q) - John Millman (Australia) 4:6, 6:2, 6:2

Powiew optymizmu z Estoril. Jednak do pełni szczęścia trochę Kubotowi zabrakło

Komentarze (0)