Iga Świątek się nie zatrzymuje! Polska tenisistka w niedzielę wygrała 23. mecz z rzędu (w dwóch setach z Białorusinką Aryną Sabalenką, więcej szczegółów - TUTAJ) i triumfowała w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie (z pulą nagród 757,9 tys. dolarów).
Białoruskie media w pomeczowych komentarzach są zgodne w ocenach. Sabalenka pokazała się z bardzo dobrej strony podczas zawodów w Stuttgarcie, ale w przegranym (2:6, 2:6) meczu finałowym ze Świątek nie miała żadnych atutów.
"Sabalenka dobrze radziła sobie w Stuttgarcie, dopóki pierwsza rakieta świata nie stanęła na jej drodze do Porsche (nagrodą rzeczową był samochód Porsche Taycan GTS Sport Turismo, którego wartość w przeliczeniu na złotówki przekracza 600 tys. - przyp. red.). Ostatecznie to Świątek wyjeżdża z Niemiec w pięknym, czerwonym aucie" - czytamy w portalu pressball.by.
"W decydującym pojedynku w Stuttgarcie czwarta rakieta świata przegrała z liderką światowego rankingu, polską tenisistką Igą Świątek. Dla 23-letniej Sabalenki był to 16. finał WTA w karierze. Ostatni raz zwyciężyła w maju ubiegłego roku w Madrycie" - to z kolei komentarz belta.by.
"W finale w Stuttgarcie rywalką Sabalenki była najlepsza tenisistka naszej planety - Polka Iga Świątek. Jedynie na początku drugiego seta wydawało się, że Białorusince uda się podjąć równą walkę, ale nasza reprezentantka ostatecznie musiała się poddać. Polska zawodniczka pewnie zwyciężyła 6:2, 6:2" - podsumowuje ont.by.
To się nie mieści w głowie. Co za seria Igi Świątek! >>
ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie
na Instagramie 
na Facebooku 
